Kowal napisał:
No trzeba zalać bak żeby nie rdzewiał, ale w piźdźku jest plastik przecież.
Ale brednie :-P
Bak się zalewa na zimę po to, żeby się nie zbierała w nim woda ;-)
Kowal napisał:
No trzeba zalać bak żeby nie rdzewiał, ale w piźdźku jest plastik przecież.
Damianho napisał:
Kowal napisał/a:
No trzeba zalać bak żeby nie rdzewiał, ale w piźdźku jest plastik przecież.
To zalezy jeszcze jaki moto. Jak ktos ma enduraka i mieszka w bloku a 3 km dalej ma garaz z endurakiem i 10 metrow do polnych drog to czemu nie. Ja osobiscie gdybym mieszkal w miescie to wolalbym mieć moto gdzieś na dzialce i jezdzic chociaz w weekend i cale wakacje niz wgl. Zreszta mieszkam na wsi 20 metrow do szopy mam i zero problemow ze ktos się przywali ; d Co do zalewania to to się robilo tylko i wylacznie po to zeby nie rdzewialo.