Cześć!
Posiadam skuter 2t z dozownikiem oleju. Od jakiegoś czasu zastanawia mnie pewna kwestia, której wyjaśnienia nie mogę nigdzie znaleźć.
Niektórzy polecają odpiąć dozownik oleju i robić ręcznie mieszankę w baku paliwa. Czy może stać się coś złego, gdy zamiast odłączenia/demontażu dozownika zrobić taki myk, żeby lać do baku i do dozownika tą samą mieszankę oleju i benzyny? Jest to jakieś zagrożenie dla silnika lub gaźnika?
to jest głównie zagrożenie dla ciebie.
- zbiornik oleju nie jest przystosowany do benzyny,
- pompka olejowa jest wymyślona do ciut gęstszego płynu niż benzyna
- dostarczanie paliwa w okolice bardzo gorących elementów silnika to marny pomysł - jak bedziesz miał wyciek tak i pożar… to i ja pierdziu… nie bez powodu gaźnik jest z innej strony niż wydech.
- w gaźniku poziomem paliwa steruje pływak - a ty byś pomimo ustawień pływaka dolewał paliwa kanałem olejowym podnosząc jego poziom wiec i zmieniając dawke paliwa.
i jeszcze kilka innych przyczyn z powodu których ten pomysł jest słaby.
Jezeli chodzi o 2 sposoby podawania oleju to wiadomo bezpieczniejszy jest przy robieniu recznie mieszanki bo wiesz, ze na
100% dostanie olej, co do dozownika oleju to jest to rzecz ktora naturalnie sie nie psuje i sie tego nie wymienia zalozmy
co sezon jak zalozmy swiece itp wiec nic nie powinno sie stac. Co do posiadania dozownika i mimo tego dolewania oleju i do
baku i do zbiornika od oleju to nie rob tak… chyba ze masz jakas 70cc i gaznik 17,5 wzwyż to zawsze mozesz ciutke dolewac oleju do paliwa przy tankowaniu pelnego zbiornika. Lecz gdy siedzi tam jakas 50cc to nie baw sie w to… zostaw dozownik i niczego nie dolewaj do baku z paliwem bo bedzie ci sie utrzymywal olej w gazniku, filtr zawsze bedzie caly w oleju i moze
ci sie zaczac dlawic silnik. Po mojemu zostaw jak jest i nic nie ruszaj.
Dziękuję bardzo za odpowiedzi
nie będę ruszać
on nie chce lać oleju do baku i do zbiornika
on chce benzyne z olejem lać i do baku i do zbiornika na olej.