Nie ma jak sprawdzic czy to co kupujemy jest faktycznie tym co napisane na metce, a oleje nalewane sa takie same jak konfekcjonowane,w kazdym mozna zamieszac.
Castrol i Mobil wbrew pozorom nie są takie świetne. Shell, Motul, Liqui Moly i Agip to jest to.
No ale nie są złe Nie słyszałem o nich negatywów.Ogółem raczej większość “markowych” jest dobra, skutery mają rozwiązania techniczne jak auta kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu i nie są aż tak wrażliwe.Z “markowych” słyszałem tylko, że “Lotos” i “Elf” są nie najlepsze, ale nie mogę potwierdzić.W skuterze raczej nie trzeba brać wszystkiego “naj” raczej nie poczujemy różnicy
Hola hola! Ja jeźdze na Castrolu GPS- olej bardzo dobry- idealny do silników wysokoobrotowych!
Chciałem głównie pokazać, że dobry olej nie musi być drogi, jeśli się trochę poszuka na Internecie ;). A co do Shella to miałem samochodowego Helix Ultra Racing i organoleptycznie i praktycznie nie zauważyłem większej różnicy na wpływ silnika. Odnośnie marek olejów - jest jeszcze Repsol x).
Ja używam do przekładni Mobila ATF220, a do mieszanki Shella Advance Ultra. Nic nie dymi przy zimnym odpalaniu praktycznie. Kosztuje litr 48 zł, a wcześniej miałem Castrola Power1 Racing za 45 zł to rano przy nagrzewaniu pod blokiem miałem prawdziwą zasłonę dymną. Już nie naleję Castrola.
Szukałem w informacjach o tym oleju i nigdzie nie jest napisane, że ogranicza on dymienie. Oleje, które tak nie dymią są specjalnie w tym celu opracowane, to nie znaczy, że olej jest do dupy. Poza tym do skuterów 2T Castrol ma specjalny olej.
Kilka razy też kupiłem Castrol do 2T, faktycznie dymi troche więcej od Shell Advance, po za tym ma charakterystyczny słodkawy zapach, zauważyłeś to też Kisiu?
No, nie powiem - inny zapach ma shell, a trochę inny castrol, też to zauważyłem. Ktoś mi kiedyś powiedział, że wszystkie oleje są robione na jednej i tej samej bazie, a wszystkie dodatki do każdej marki pochodzą z jednej (jakiejś francuskiej) firmy. JA uważam, że to wierutna bzdura. Chociażby porównując shella i castrola widzę wyraźne różnice. Castrol - czerwony. Shell - pomarańczowy. Zapach samego oleju jest inny, spalin tak samo, ilość dymu… NA opakowaniu Shell Advance Ultra 2T jest napisane:“W pełni syntetyczny olej do motocykli.Doskonale chroni oraz utrzymuje w czystości dwusuwowe silniki motocyklowe, zapewniając im najwyższe osiągi. Zmniejsza ilość dymu w spalinach, doskonale zabezpiecza układ wydechowy przed blokowaniem.(…)Przewyższa wymagania wszystkich wiodących producentów motocykli.”
A teraz małe co nieco z mojej strony:1.grudzień 2008-zakup Nexxona 2.styczeń 2009-pierwszy przegląd-wlali mi do silnika mineralnego Elfa 20W50?! 3.marzec 2009-inny serwis-inny olej Belray półsyntetyk 10W40-OK 4.OLAŁEM PRZEGLĄDY!zakupiłem Castrol Power GPS 10W40(na próbę)i sam wymieniłem olej 5.sprawdził się-kupiłem na Alledrogo 4litry tego oleju w śmiesznej cenie i od tamtej pory sam wymieniam w określonym czasie wszystkie płyny,smaruję łańcuch(biały syntetyczny Castrol-polecam),reguluję zawory,czyszczę i wymieniam filtry itd itp…6.koszty eksploatacji mam znikome a maszynka ma na dzień dzisiejszy przejechane 12,5 tys km i żadnej awarii na swoim koncie!!!
…dodam że jeżdżę sprzętem praktycznie przez cały rok a bezproblemowo za każdym razem “na widok kluczyka” hehe
Według mnie owy Castrol do takich małych motorków jest najlepszy. Nie ma co się pchać w Mobila czy Repsola, to nie ta liga. Co prawda u mnie były czasami problemy ze zmianą biegów przy temp. ok 15 stopni, jednak gdy było cieplej czy chłodniej nie było kłopotów. Olej niezły, zwłaszcza po cenie hurtowej się go opłaca kupować, ale zużyciu całej bańki przed nowym olejem dałbym jakąś płukankę do silnika, aby ewentualne gluty ze skrzyni wypłukało ;). PS. Dario, internetowi wszystko robią sami :P.
PS.Dokładnie!Wystarczy trochę chęci i jakiekolwiek pojęcie o technice motoryzacyjnej i mamy całkiem spory kawałek grosza w kieszeni który można wydać na paliwo i itp.
Jeżeli silnik 2T nie jest na wtrysku, najlepszy olej to półsyntetyk orlenowski bo jest najtańszy, jak wiadomo jaki by nie był i tak zostaje spalany. Silnik 4T produkcji chińskiej, który zamiast filtra oleju ma siatkę, musi mieć olej mineralny o niskiej klasie jakości SF lub SG, z małą ilością dodatków myjących, aby zanieczyszczenia procesów spalania nie krążyły po całym układzie smarowania silnika.
Panowie! Kupowanie markowych, motocyklowych olejów do skuterów 4T produkcji chińskiej, totalnie mija się z celem. Silnik skutera nie osiąga takich obrotów jak sportowy motocykl lecz połowę mniej, nie występują w takie ciśnienia, itd. a co najważniejsze olej silnika motocyklowego smaruje również skrzynię biegów i mokre sprzęgło-tym samym olejem, co w skuterze nie występuje. Dlatego dla skutera najlepszym olejem jest olej mineralny (może być samochodowy), w klasie lepkości 15W40, 20W40 lub 20W50 ten ostatni do zadań ekstremalnych lub do silnika z dużym przebiegiem. Pamiętajcie o klasie jakości SF lub SG, nie wyższa. I jedna rada, olej zmienia się przed zimą, nie po, jak napisane jest w tym artykule.
Jak ktoś ma biegówkę jak np. Ogar 900 czy prezentowane niedawno Ferro to nie ma wyboru i musi kupić motocyklowy olej. Poza tym nie słyszałem, żeby za dobry olej zaszkodził silnikowi (poza okresem docierania). A co do wymiany to jedni mówią, że wymienia się po zimie, jeżeli ktoś w zimę odpala skuter/motorower, bo w oleju skrapla się woda. Inni twierdzą, że wymienia się przed zimą, bo olej z produktami spalania ma właściwości szkodzące uszczelkom itd. Aczkolwiek jakoś nie spotkałem się jeszcze z dowodami na poparcie jednej i drugiej tezy, tak więc nie ma jednej, słusznej drogi.
Olej zmienia się przed zimą, a silnika nie przepala się, TAK BYŁO, JEST I BĘDZIE. Jeśli ma ktoś wątpliwości odnośnie jaki jest najlepszy olej do chińskiego skutera 4T,(nie chodzi o markę, ale klasyfikację), niech zagłębi się w temacie i przeanalizuje…mnie już nie chce się powtarzać kolejny raz jedno i to samo.
Olej silnikowy warto wymienić na świeży przed zimą.
Muszę się przeprosić z Castrolem. Używałem go i muszę mu przyznać doskonałą jakość. Chociaż tej akurat nigdy nie kwestionowałem… I jeszcze jedno => w produktach innych marek denerwuje mnie to, że raz są dostępne, a innym razem nie i nie wiadomo kiedy będą. A Castrol jest ZAWSZE. Może nie jest tani ale jest bardzo dobry i zawsze i wszędzie można go kupić.