Jaki polecacie markowy skuter, tzn taki, żeby zmieścił się w cenie 1500 zł, nie musi to być jakiś młody rocznik. :)
W takich kwotach się nie poleca konkretnych modeli, poszukaj na allegro, tablicy jakichś markowych maszyn w tej cenie i coś wybierz. Dużego wyboru sensownych maszyn mieć nie będziesz, gwarantuje.
Raczej nie ma takiego. A jak jest to szrot. Ceny markowcow zaczynaja sie od 3000
http://moto.allegro.pl/aprilia-sr-z-papierami-na-chodzie-okazja-i2993370598.html - Co myślicie o tym?
1500zł ludzie przeznaczają na dobry bezpieczny kask.
Bogaci ludzie...
Te kilka pierdółek mogą sie okazać niezbędne i kosztowne.
Tu masz cos lepszego:
http://allegro.pl/peugeot-speedfight-2-i2986330885.html
Mieszkam na Dolnym Śląsku i wolałbym coś bliżej ;/ Jakby gdzieś bliżej znalazł się dobry skuter to mógłbym nawet dorzucić jakoś te 2 stówy
Kup w markecie jakiegoś chiniola - będziesz miał gwarancję - jak Ci się zepsuje to Ci go naprawią (pod warunkiem, że będziesz robił kosztowne i częste przeglądy gwarancyjne).
Jedyny markowy w dobrym stanie to simson ;) Za 1500 powinieneś wyrwać w dobrym stanie, a jeżeli nadal chcesz szukać czegoś innego, to pamiętaj, że tanie = to ukryte wady(w 90% przypadków).
dawidm napisał:
http://moto.allegro.pl/aprilia-sr-z-papierami-na-chodzie-okazja-i2993370598.html - Co myślicie o tym?
Jak nie obejrzysz i się nie przejedziesz to gucio będziesz wiedział . Nie śłuchaj tych co ci piszą że jak skuter jest za 1500 zł to już musi byc gówno , NIE PRAWDA !!!!!!!!!!!!!!!!! PO TO SĄ OGLĘDZINY ŻEBY SIĘ PRZEKONAĆ !!!!!!!!!!!
A wogóle to facet już ją bardzo długo wystawia więc coś z nią musi być nie tak ;/
http://moto.allegro.pl/aprilia-sr50-lc-na-gazniku-polecam-i2968250985.html A taka ?
http://moto.allegro.pl/tgb-aerox-slaskie-gilera-honda-peugeot-piagio-i2999439821.html Możesz jechać , obejrzeć , zobaczyć co ma ;)
Emul1 - naucz się edytować swoje posty!
Ciekawa ta apka, tylko Sochaczew to troche daleko, a przejechac sie nie kupujac, to troche bez sensu :)
Na twoim miejscu kupiłbym nowy chiński skuter i miałbyś wtedy gwarancje. I jak coś ci się zepsuje w chinolu to części nie są drogie ( kosztują grosze ) a jak coś zepsuje ci się w markowym skuterze to trochę zapłacisz za części :P. A jeszcze markowe skutery za ta cenę są stare i nie wiesz jak ktoś dbał, jak ktoś go docierał, czy nie palił gumy, a nowy chińczyk to zawsze nowy
Ja bralbym chińczyka ale jak chcesz. :P
Mam juz jednego chinczyka ;)
Jakiego??? :) Toros f16 a moze romet router bassa? :P a moze sie myle xD
Aktualnie posiadam Kingwaya Coliber Rex, wszystko było dobrze, do momentu, kiedy skuter przekroczyl 'magiczną' barierę 6000 km, wtedy zaczęło się sypać :)