Najpierw sprawdź kompresję. Potem pomyśl jak coś o wymianie gaźnika. A czy problem minie trudno powiedzieć. Jak to wina gaźnika to wymiana pomoże. Jeśli problem jest gdzie indziej to jest wymiana nie pomoże
Bardzo dziękuję za pomoc okazło się że to była wina gaźnika kupiłem nowy gaźnik nowy pasek filtr powietrza stożkowy i skuter pali ja nówka świeca odzyskała kolor kawy z mlekiem serdecznie dziekuje
tyko wyreguluj ten gaźnik lub sprawdź dokładnie jego nastawy bo żaden gaxnik z pudełka nie jest wyregulowany
Ten pan w serwisie powiedział że ten gaźnik jest wyregulowany i wsadzić i jeździć i tak zrobiłem ale szczeże podregulował bym odpalanie ponieważ na zimnym trzeba mu gazu dodać już nie tyle co wtedy ale jednak jak to zrobić? Ja podkreciłem obroty ale to działa tyko po chwili łapie za duże obroty i muszę znowu je zmniejszać jak by był ktoś miły i powiedział mi czy to da się wyregulować czy nie jak tak to jak?
Generalnie to, że dodasz odrobinę manetką gazu przy odpalaniu to nic złego. Łatwiej wtedy na zimnym odpalić, dalej tylko utrzymujesz obroty aż się rozgrzeje silnik i jazda. Można trochę pogrzebać dyszą wolnych obrotów, przynajmniej w teorii powinno to pomóc przy odpalaniu ale ona służy raczej do ustalenia obrotów dzięki, którym silnik nie będzie gasł na postoju czy światłach.
Skoro tak to nie będę już nic grzebał dzięki za pomoc ten gaźnik był wyregulowany tak jak tamten gościu powiedział założyłem i przejechałem ok 5km świeca nie jest już czarna już prawie się oczyściła ma kolor kawy z mlekiem