A więc Kiedy Jadę sobie moim skuterkiem w czasie jazdy dzieje się tak jakbym wyłączyć zapłon .
No i muszę zjechać na bok wyłączyć Kluczyk przekręcić raz menetka i znowu zapali od razu . Wie moze ktoś czemu się tak dzieje?
Pomocy.
![]()
Moim zdaniem to 2 możliwości albo gaźnik albo elektryka. żeby wykluczyć gaźnik to wykręć świece i sprawdź w jakim jest stanie (czyli czy jest makra czy zadymiona jaki ma kolor) i sprawdź czy na kocu wydech nie odkłada nie jakieś oleje. Jeśli wszystko w normie z gaźnikiem to jeszcze możesz go przeczyścić. Jeśli to zawiedzie to na pewno będzie eklektyka :-?
No mi się raczej zdaje ze to gaźnik . bo elektryka wszystko ok.
Ja miałem podobnie tylko że na odwrót, wina elektryki, przeczyść gaźnik i napisz czy się wyjażniło czy nie.
Masz może alarm w skuterku?
Nie, nie mam alarmu już doszłem co to było . Wina świecy . xD Iskra gineła i dlatego . pozdro.