Witam. Problem polega na tym, że złożyłem w końcu swojego roxa i przyśpiecha bardzo dobra (rwie ziemieć jak się siędzi) tylko ze diabelsko wolny… Dziś testowałem ze znajomymi to na przyśpieszenie wyprzedzam wszystkich a na V-max zostaje dużo dużo w tyle różnica między nami wynosi ± 20-30km… Podpowie ktoś co mam zrobić żeby szedł trochę szybciej. Wiem ze jak przyśpiecha to V-max słaby ale, że aż do takiego stopniaż
W swoim roxie mam:
Wario Top Performances
Rolki 3,5gr ( na cięższych słabo się wkręca na obroty)
Tłumik NINJA
Sprężynki na sprzęgle białe (polini o ile dobrze pamiętam)
Sprężyna centralna również biała (też chyba polini)
Tylko gaźnik mam 12
Przy obecnym v-maxie słychać jakby przebierał czy coś w tym stylu ssanie w niczym nie pomaga.
Macie jakieś propozycje co może mu dolegać?
Czytałem już ten post. Tylko, że ja mam moduł (chyba odblokowany) bynajmniej mam od mojego starego silnika i wtedy śmigało elegancko.
Ale jaki jest ten v-max?!
Może pasek na wykończeniu?, Jak dla mnie rolki za lekkie 
około 50-60 tak na oko bo licznik mi nie działa ale sądząc po prędkości to tak jakoś będzie. Pasek funkiel Nówka także to odpada. Też mi się wydawało ze za lekkie ale jak założyłem 5gr to robił się muł.
Pewnie ogólny brak regulacji napędu. Ale tutaj nikt Ci nie pomoże
a takie pytanko czy gaźnik może mieć coś w spólnego z tym słabym max’em ??
Może mieć. Zapchany albo coś xD
Nie nie nie chodzi mi o to czy większy np. 17,5 nie byłby lepszy od tej nieszczęsnej 12… Bo zapchany nie może być, był czyszczony caluteńki do drobnej śrubki. :566:
owszem że był by lepszy…
Ale nie da ci to tego że zaraz będzie leciał 80km/h bo u ciebie to coś innego musi być nie tak skoro tak wolno jedzie
Próbowałeś rolki 4.0-4.5g?
Próbowałem rolki: 4,5gr, 5gr, 6gr, 7gr, i na żadnych nie idzie tak jak powinien… znowu na cięższych niż teraz mam (3,5) bardzo się muli nie może ruszyć a jak już ruszy to bardzo powoli się zbiera rowerem jak się ktoś uprze to mnie wyprzedzi na przyśpieszenie