Małe pytanie

Witam! Dzisiaj odebrałem mojego bzyka po wymianie wydechu no i oczywiście we 2 osoby jechaliśmy i dwa razy zawadziłem rurom (walnąłem) i w kolanku jest wbite w najgłębszym miejscu ok. 2mm czy to nie będzie przeszkadzał bo ja się troszkę tym przejąłem czy rura może nie pęknąć =/

Jeśli jest tylko wgniecenie, to nie masz się czym przejmować, gorzej, jak by była dziura… :592: Rura oczywiście nie pęknie, pod warunkiem, że nie zawadzisz o coś drugi raz :DDDDDD

ok wielkie dzięki

A takie male btw. Jest jakas mozliwosc wyprostowania kolanka? Czy muszę kupić nowe ^^ (moze ktos ma na sprzedanie?) Bo w moim roxie poprzedni wlasciciel chyba ostro przywalil, bo dobra polowa kolanka jest zgnieciona -.- (tak jak bym mial blokade na wydechu teraz :stuck_out_tongue: ).

A jak bardzo masz to wgniecone? Zabiera Ci to v-maxa albo przyspieszenie? Ja tez mam wgniecenie i to bardzo porządne, a jednak te 92 to mi ciągnie…

Zabiera mi v-max. Przelozylem od kolegi wydeszek i chodzil ladniej.

Nie no raczej nie zabrało przynajmniej tak myślę ale coś mam źle wyregulowane =/ i mi po tunie wolniej idzie niz przed tunem =/ jutro jadł do tego kolesia naprawić to =) chyab sprężyna centralna jest zła załączona =/