Mam zagwozdkę skuter chodził nie równo nie chciał zapalać bez gazu i miał czarną mokrą świece więc znajomy z pracy zaproponował czyszczenie gaźnika ale kurde nie mogę go wyregulować do 25-30kmh wchodzi ładnie następnie po przekroczeniu tych 30kmh obroty spadają i zaczyna się wlec do jakichś 50 po czym znowu jakoś zaczyna tam jechać w pracy mi każdy mówi inaczej i nie wiem która śrubka jest od czego i ile obrotów trzeba ją wkręcać i wykręcać
Świeca dzisiaj zmieniona na nową ngk 8 BH jakieś takie miała oznaczenie
nie ile obrotów tylko tyle żeby było dobrze duża - łatwo dostępna śrubka - to ta od obrotów, to tak jakbyś odkręcał manetkę ta trudniej dostępna śrubka (śrubokręcik, mniejsza) jest od składu mieszanki. Trzeba ustawiać tak żeby było dobrze. Internet pełen instrukcji regulacji gaźnika
No nic w takim razie w sobotę podjadę na działkę i trochę go pomęczę jeszcze mam jedno pytanie wydaję mi się że te malaguti strasznie dużo pali lałem 13.01 za 18zł i dzisiaj za 18zł a nie robiłem nie wiadomo jakich przelotów do pracy 14km w dwie strony i trochę w sprawach prywatnych to jak wyszło 60-70km to maks nie są to duże pieniądze ale jednak czy tak ma być?
Cóż gaźnik regulowałem ale mam takie wrażenie że to jednak nie to wczoraj jechałem 80 km na działkę to pod koniec trasy ok 20 km musiałem mu już dać jeść to samo w drodze powrotnej co więcej wydawało mi się że stracił na mocy może ma ktoś z forum w Warszawie zaufanego człowieka który ma pojęcie i zajrzał by do środka chciałem postawić go w moped ale jak czytam to co się tam dzieje to dziękuję