Tak jak w temacie, zastanawiam się ostatnio nad takim tuningiem silnika aby z 50 ccm zrobić powiedzmy 70-80 ccm. W związku z powyższym powstaje pytań kilka, a mianowicie: 1. Czy ktoś z użytkowników wie jakie wymiary cylindra powinienem brać pod uwagę (jak duży tlok i szpilka zabezpieczająca) 2. Czy taki tuning wiąże się z innymi obowiązkowymi wymianami? 3. Czy w ogóle opłaca się coś takiego robić? 4. Czy potrzebuję do tego jakiegoś sprzętu innego niż klucze do odkręcenia starego i dokręcnia nowego cylindra? 5. Być może ktoś z was ma za sobą taki tuning i może podzielić się wrażeniami? Jak wygląda spalanie Przed i Po tuningu? Jak z rzeczywistą mocą skutera i jego v-maxem? 6. Jakie sa zagrożenia przy takim tuningu (pomijając oczywiście mandaty :-P )
to zależy w jaką klase części pojdziesz i w jakiej kondycji masz silnik. kupisz chiński cylinderek i jest duża szansa że inne seryjne graty w dobrej kondycji to zniosą. Kupisz markowy cylinder z wysokim stopniem sprezania i generujący dużą moc (w zasadzie: prawidłowo generujący moc) to musisz zmienić wał, łożyska, gaźnik, dolot, króciec a warto by było przeciwtalerz, wariator i może sprzęgło a przynajmniej spreżynę w nim
Wrażenia...wrażenia są takie że warsztat który składał mój tak sie jarał osiągami że go zajeździli zanim dobrze wyregulowali. Wiesz..oddawałem na montaz linki gazu a dostawałem z tylną oponą za śladami palenia gumy na asfalcie- widocznie pokazywali komuś \"jakie to fajne\".
80-90km/h na krótkim odcinku to nie jest problem http://www.youtube.com/watch?v=NA15kk7XoiA
Na takim tłoku/cylindrze
a wiec w zasadzie już zatartym i delikatnie jadąc wyglądało to tak: http://www.youtube.com/watch?v=omMLk3lXcdE
jak to było nie zapałowane i agresywniej miało wystrojony napęd napędzało sie znacznie szybciej do 100-115km/h i można było przy 60km/h z manetki iśc na gume
Dobrze zrobione 70tki jadą tak: http://www.youtube.com/watch?v=DaJm6EC-bjg http://www.youtube.com/watch?v=GElqwAFMLTI gorzej zrobione jadą tak http://www.youtube.com/watch?v=FANgfPmSz-E
jak widać róznica jest spora. tylko że taki tuning nie kosztuje 300zł. Dopisz zero to będziesz bliżej.
Myślałem o komplecie chińskim do 150 zł docieranym powoli przez 1k km a potem stopniowo zwiększać prędkość co powiedzmy 100-200 km o 5-10 km/h. Tak docierałem swój cylinderek jak kupiłem skuter i gdyby nie mała przygoda z olejem to naprawdę nie mam powodów żeby narzekać na silnik... Cała reszta powinna być w porządku a niestety nie przeznaczę 3000 zł na tuning skutera. Najbardziej martwi mnie to czy nie wykończę wału jak dam cylinderek 70...
prawdopodobieństwo że wał nie wytrzyma jest duże. Z drugiej strony za 150zł nie kupisz cylindra generującego 10-15KM wiec to ryzyko sie zmniejsza. Masa ludzi tak sobie zrobiła i są zadowoleni. Może ratuje ich nieświadomość
@Wombat z całym szacunkiem dla ciebie, bo odpowiadasz na moje posty wylewnie i za to ci dziękuję ale tyle znam osób które mają chinarelli bądź inne chińskie silniki, wrzucają większe cylindry i śmigają przez tysiące kilometrów, typek ode mnie z klasy ma honde z 2003r wario multivar, gaźnik seryjny teraz wymienił wydech na jakiś sportowy nie pamiętam (klasa średnia sport) i cylek na polini, po docierce a raczej podczas jej 300km miał przejechane i przy 50 na koło idzie, z powodu że honda zrobiona na przyspieszenie jest to v max przy docieraniu póki co tylko 75... Więc myślę że spokojnie wytrzymają podzespoły kolego :)