Jak sprawdźić i mieć pewność że korbowód nie ma luzów ?
Oraz czy jest prosty . Pomóżcie .
Pozdrawiam.
korba nie skrzywi się, może się jedynie urwać przy nadmiernym obciążeniu. (seryjne skutery nie cierpią na tę przypadłość)
Luz sprawdzisz rozbierając głowice, ściągając cylinder, cofasz tłok w najniższe położenie(tzn. do tyłu) i sprawdzasz luz góra/dół to znaczy delikatnie popychając tłok w stronę skrzyni korbowej, jeżeli wyczujesz nadmierny luz wtedy trzeba przymiećrzać się do wymiany wału korbowego+łożyska. luz nie powinien przekraczać 1-2mm. zresztą duży luz słychać bo w silniku coś stuka
nie wiem ile w tym % prawdy , ale u mnie to się sprawdźiło , jak masz sam wał i weźmiesz go do ręki to chwyć za korobwód , i od góry uderz w niego ,jak zadzwoni to do wymiany , u mnie tak było seryjny dzwonił , a na nowym prawie nic nie było słychać
Oo… Andrzej :!: :mrgreen:
No ja jeszcze dodam, że a boki jak ruszasz korbowodem, to powinien mieć lekkie luzy (tak jest od nowości), nie może być na sztywno, a góra dół to już nie może być luzów, no chyba że jakieś takie znikome, ale wtedy już trzeba szykować powoli kaskę na nowy wał :roll:
Wiec tak. Jako iż własnie zatarłem wał przez korbowód to mogę coś na ten temat powiedziec.
1.Slychac na wlaczonym silniku jak dzwoni (trzeba się wsluchać i to słychać)
2. Sprawdza się też tak jak napisal wrona, walić ręką od góry (tylko wał musisz mieć w ręce nie w silniku ;p)
Jeżeli wiesz już ze coś jest nie tak to można albo wymienić korbe z łożyckiem albo kupić wał. W moim przypadku wymiana korby a kupno nowego wału to była praktycznie ta sama kasa więc kupiłem nowy
Tzn opinia dobrego mechanika była pozytywna.Powiedział że pośmigam jeszcze trochę na tym wale. Tyle że stała się smutna rzecz i tłok uderzył w głowice . Dlatego z tąd mój temat.
jaki motyw , ale co jakos zaraz po złożeniu czy w czasie jazdy?? może łożysko igiełkowe szlak trafił to od tłoka
Nie. Odrazu po złożeniu. Wydaje mi się że nie była zachowana odległość głowicy od tłoka …
Dlatego to się stało . Głowice była seryjna i chyba już kilka razy planowana.
może zły tłok był , ale jak mówisz że głowica była planowana , to pewnie dlatego , kup nowy tłok , załóż , złoż wszystko , sprubuj ręką obrócić wałem , jak się o góry zablokuje to kup nową głowice , a jak się nie zablokuje , to do tłoka przyklej miedziany drucik , taśmą najlepiej , złoż i znowu ręką obróć wałem, wyciągnij drucić , i sówmiarką zmierz grubość, zapytaj przemasa jaka powinna być właściwa bo ja nie pamiętam , i jak okaże się zamała , to albo podkładką pod cylinder albo , tak jak przy pierwszej sytuacji , nowa głowica
no ale przedtem odpalił czyli dało się obrócić więc to musi być minimalnie,
No dokładnie a jeśli drucik się nie spłaszczy wogólę to tzn cze jest ok ?
z tego co wiem powinine się torche spłaszczyć , ale tam jest tajkis okreslony wymiar ,
po 1 to się wkłada tam kawałek cyny bo jest bardziej plastyczny niż miedziany drut grubości conajmniej 1mm, nie wiem czy z miećdizanym drutem wał obrócisz w ogole ale ok.
najlepiej kawałek cyny nakleić na tłok równolegle do sworznia tak aby drucik kończył się idealnie na końcu tłoka.
przekręcić wał kilka razy ściągnąć drucik delikatnie i zmierzyć grubość na obu jego końcach jak będzie różna wyciągnąć średnią arytmetyczną, odległość powinna być odpowiednio:
cylinder do 70 cc (chłodzony powietrzem) 0,70 – 0,90mm
cylinder do 70 cc (chłodzony cieczą) 0,55 – 0,75mm
cylinder od 70 cc (chłodzony powietrzem) 0,85 – 1,00mm
cylinder od 70 cc (chłodzony cieczą) 0,65 – 0,85mm
Ja miałem malossi 70 to odstęp ten był koło 2mm więc stoczyłem u tokarza cylinder od tej strony gdzie głowica nachodzi tak aby odstęp wyniósł 0.8mm
Aha. Czyli już wszystko rozumiem gdybyś nie stoczył cyla to by pewnie tłok uderzył w glowice?
nie, właśnie była za duża przerwa.
Aha. Czyli słaba moc ?
Ja musiałem mieć odwrotnie?
Max_94 napisał:
Aha. Czyli słaba moc ? :D
Ja musiałem mieć odwrotnie?
Stoczył= zmniejszył objętość = zwiększył kompresję = poprawił osiągi
Aha czyli już wszytko rozumiem. Temat chyba do zamknięcia.