Leonart Daytona 125 - opinie, recenzje

Zainteresowałem się modelem motocyklu leonart daytona 125, który jest chyba największy w swojej klasie i nie wygląda się na nim jak na typowym chinolu.

Jestem pod wrażeniem tego mało pojemnościowego cykacza, wszedłem na youtuba i obejrzałem parę recenzji zagranicznych tego motocykla i są bardzo przychylne i jak na pojemność 125 dźwięk z rury wydobywa się bardzo miły. Podobno jest w nim silnik piaggio 6 biegowy. Ogólnie mi się motocykl podoba, a wy jakie macie wrażenie? Może ktoś miał styczność z nim w realu?

Firmy leonart daytona wogóle nie znam, jak z jakością ich maszyn bywa?

Już kiedyś tu o tym modelu gadaliśmy. Czy to przypadkiem nie ^chinol z Hiszpanii^, hiszpański odpowiednik Junaka M16? W tabelkach z parametrami czasem są powpisywane bzdury, silniki wyglądają faktycznie inaczej, ale reszta ^budy^ to dość wierna kopia. Może i na rynek hiszpański wsadzono do tego lepszy silnik (pewnie również tłuczony w Chinlandii, tyle że ostemplowany przez Piaggio), ale czy za to warto dopłacać prawie 4 tysie (w przypdaku nowego)...? Hmmm... Przejdź się do Junaka i sprawdź jak ci leży M16.
https://www.facebook.com/moto125ccm/posts/1065259603499773

otóż to araszu widzę że się uczysz odróżniać chinola od chinola który udaje markowy a jest sporo droższy,najlepszym przykładem jest peugeot v click i coliber 50:)

Arasz, wrazenia z jazdy junakiem czy leonartem beda bardzo podobne, ale jak sam zauważyłeś, leonart ma inny silnik i chyba nie nalezy rozpartywać to z punktu widzenia przejechania się, bo odczucia z jazdy będą podobne, a właśnie skupić się na trwalości samego silnika, gdzie w leonarcie jest pewnie o połowe lepiej w tym względzie.

Nie jest wykluczone... że masz rację... w końcu najważniejsze są wrażenia... to za nie ludzie często przepłacają ciężkie pieniądze...
Z drugiej strony, to pewnie za te ekstra 4k mógłbyś kupić co najmniej dwa dodatkowe nowe silniki... W trwałość leonartowego dwukrotnie większą od standardowego chinolskiego też niespecjalnie wierzę...
No, ale może sprawdź na sobie, przetestuj i... koniecznie o tym napisz... ;)))

Rysio powinien w tym momencie tu wrzucić, ile razy można naprawić chinola za 4.000pln :-)
W sumie, to może być dożywotnia gwarancja :-)))

Mój... Łysy Panie, a nie pomyliłeś ty OBI czasem niejakiego Ryszarda Ciemiężyciela z zacnym Grzegorzem Złotorękim? Hmm?
>
Za cztery tysie z małym kocim ogonkiem, to ja zaniedługo, a tuż po sezonie, kombinuję sobie wyrwać jakiegoś chinolskiego skutera w wykonie GY6-125. Sztukę nówkę i obowiązkowo z nowymi plastikami (koniecznie chińskimi) i nie macanego jeszcze nigdzie żadnym... kluczem francuskim. ;-)
>>
Wiedzę z zakresu obsługi chińskich GY6 już mam, potrzebny mi tylko... kolejny nowy chińczyk. Do dogadzania takiemu bez żadnego umiaru i do zagłaskania nawet na śmierć. :P
^^^
A w tym temacie przewodnim zawsze można sobie coś powęszyć (wyszukiwanie obrazem, etc.), bo to, że... dany pojazd został stworzony własnoręcznie w Barcelonie powiewa mi jeszcze większym nalotem patyny niż odrodzona i nadal jakże legendarna, a jedyna słuszna marka na naszym rodzimym rynku sprzedaży. Kolejnych chińskich jednośladów. :P
>
http://leonartmotors.pl/daytona_125/
>>
Temat nawet ciekawy, możemy podyskutować. Jak zwykle o samych konkretach. ;-)
I co na to wszystko... Johnny Pag?

Druid, dwukrotnie większą trwałość silnika można nie wierzyć, ale silnik od piaggio powinien wiecej reprezentować niz junaka? po co kupować coś co będzie trzeba naprawiac po 5 tys km i sie denerwować. Teoretycznie w leonarcie powinno byc przynajmniej 60% mniej awarii samego silnika, a takze konstrukcji, która nie wiem, moze jest składana w Hiszpanii? Kolega wyże wspomniał, ze na oficalnej stronie leonarta jest napisane ,ze skaldają go w Barcelonie, wiec może niektórzy sieją ferment na temat składania tego motocykla?

Najelpiej jakby kogoś zapytać kto mial styczność z leonartem

No, tak by było najlepiej... ale zapewne nie ma ich wielu...
Teoretycznie człowiek kupuje coś drożej i oczekuje, że to będzie praktycznie bezawaryjne... no i tu rozczarowania najbardziej bolą... Moja Apka póki co jest bezawaryjna, ale niektórym kolegom na naszym forum już Apki nieco nawywijały... Araszu też miał świeże przeżycia ze swoim Hyosungiem... Trzeba się z tym niestety liczyć...
4K to w sumie sporo kasy... Jak napisał Złotoręki, obleci na nowy skuter... Jeżeli nie ma to dla Ciebie większego znaczenia, to... testuj... Będziesz miał oryginalnego chińczyka z Chinatown w Barcelonie... :D
A na poważnie, to ciekawe co oni rozumieją przez ^składanie w Barcelonie^... w sumie Junaki też są ^składane^ w Polsce... ;)))

Morphi222 z tą teoria to nie przesadzaj bo arasz kupił hyosunga nie chiny za 14k i po tygodniu zaciął się rozrusznik i opony ma ch.ja warte więc to potwierdza tylko moją teorie że może i ma on silnik Piaggio z piątego sortu bo jak by był to moto firmowany logo piaggio to mozna by jeszcze dopłacić różnicę a tak to rozumiem to tak samo jak w przy dopisku przy chinolu cyt;'technologia hondy'

Silnik ktory daytona posiada sygnowany jest przez piaggio, czyli tez jest skłądany w chinach i piaggio tak by sie narazilo na złą opinie podczas ewentualnych awarii, podkreslam wczesnych awarii.

Piaggio się nie naraża bo już jest chińskie:)
http://image.cccme.org.cn/u_logo/2011/8/1/company%20logo_115424925.jpg
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCcQ7gEwAGoVChMIv4nT59SCxwIVhf4sCh2bDQ0J&url=http%3A%2F%2Ftranslate.google.pl%2Ftranslate%3Fhl%3Dpl%26sl%3Den%26u%3Dhttp%3A%2F%2Fwww.cccme.org.cn%2Fshop%2Fcccme11393%2Findex.aspx%26prev%3Dsearch&ei=lv65Vb_mIYX9swGbm7RI&usg=AFQjCNFXeo_rAfjSV_UJRRgIGROXjpKtAg&bvm=bv.99028883,d.bGg

W tym lenarcie montowany jest taki sam silnik jak w aprilii rs4 czy derbi drd I dalej zakładać, że jest to 5 sort?

Ej, Paci... no nie przesadzaj... joint venture to na razie jedynie spółka z chinolami... ;)))

Dodam jeszcze do zestawienia tego ktore podałem post wyzej, ze jeszcze ten sam silnik montowany jest w Derbi Terra 125, jest to silnik b.dobry jak na 125 i nie mówcie, ze to 5 sort, akurat co do silnika ktory jest montowany w daytone 125 to sie zgadza, jest to oryginalny silnik piaggio.

Oby go składali lepiej niż w Chinlandii, to będzie OK.
Gdyby to był model na rynek niemiecki, to bym pewnie zakładał, że jest dużo lepszej jakości niż Junak, a tak, to należy mieć nadzieję, że rynek hiszpański (gdzie konkurencja jednak powinna być spora - klimat sprzyja dwukółkom) jest jednak traktowany znacznie poważniej niż nasz, mimo, że nie jest rynkiem kraju bardzo bogatego. OBY był lepszy :-)

Kupić coś w naszym pięknym kraju nad rzeką Wisłą to jest raz, a serwisować to potem to jest już całe dwa. :P
>
Wielu i nadal całkiem młodych adeptów (zwłaszcza duchem), tej całej tzw. motoryzacji dwukołowej, już się o tym przekonało.
I uczynili to całkiem zachowawczo, a przekonali się na swoim własnym portfelu. Zasadniczo. I szału z tym nie było. ;-)

Miałem okazję zobaczyć i usłyszeć tego Leonart'a Daytona na żywo będąc na początku lipca w Ustce, stał sobie zaparkowany na głównym deptaku i muszę przyznać że w realu robi na prawdę piorunujące wrażenie. Mam jednak zastrzeżenia co to wygody podróżowania na tym cudzie, tam nie ma żadnej amortyzacji z tyłu. Ja rozumiem że to ma być lans a nie wygoda ale bez przesady .... Cleveland Heist 125 ma przynajmniej siodło z amortyzacją a prezentuje się równie ciekawie

Byłoby miło, jakby redakcja skuterowo.com nakręciła recke z leonarta daytony 125