Zaraz, przecież nie chodzi o uszczelkę pod głowicą, tylko pod deklem zaworowym…
Boisz się dokręcić, boisz się rozkręcić-zdjąć-nasmarować-dokręcić, ale chcesz wymienić na nową…?
Gdzie tu sens?
Może tylko odrobinę śruby puściły (uszczelka usiadła)?
ostrożnie dokręć, może zadziała
nie zadziała, zdejmij, wytrzyj, nasmaruj jak Wombat powiedział, skręć
Zulu, a czy Ty tam w tym swoim… Hayo-Sungu (tym… onegdajszym), nie smyrałeś paluchem po uszczelce pod deklem obudowy zaworów jednego z dwóch zaszytych tam garów? I to tłustym paluchem wytytłanym w… silikonie wysokotempetaturowym lub np. hermetiku? Hmm? Serwis dedykowany smyrał? Aaa!
moto było nówką z salonu i na gwarancji, więc panowie na gwarancji się z nim bujali
smyranie serwisu nie pomogło, musieli wymienić na nową (albo mnie załadowali w bambuko i tylko czekałem na sprowadzenie, a w rzeczywistości napakowali tam smalcu na każdą ze stron i tak skręcili, zawsze im zapas jakiś zostaje dla innych klientów
zauważyłem tę samą przypadłość na “motorwszole” w Warszawie. Wystawowy HYO GT funkiel nówka nieśmigany lał olejem z tego samego miejsca i nikt z wystawiających się tym nie przejmował. Wada montażu? Wada fabrycznych uszczelek?
No więc jutro mam zamiar się za to zabrać, uszczelki nowej jeszcze nie mam ale decyduje się na sylikon, kupiłem go do uszczelnienia termostatu, czy do tej uszczelki pod, klawiature’’ też można go użyć?
masa-uszczelniajaca-silikon-ma-pro-grey-hi-temp-85g-do-399stopni c
Jest napisane że jest odporny na działanie oleju i glikolu, bezpieczny dla czujników tlenowych w układzie wtrysku paliwa, ale jest uwaga, nie stosować jako uszczelnienie głowicy silnika’’
I teraz nie wiem
Cały opis nagrałem na filmie
Tak to wygląda po odkreceniu, spodziewałem się że śruby od głowicy będą mocniej dokrecone, na jednej stronie uszczelki, tam gdzie nie jest płaska, był jakiś sylikon czy coś, zrywało się to jak tasiemke gumową, jak wyjołem bak zobaczyłem kabel ze zworką, jest na filmie, co to może być za kabel? zmostkowany na końcu,to i po co taki długi.
A więc założyłem nową uszczelke i nowe śruby pokrywy zaworów, uszczelke dodatkowo posmarowałem pastą uszczelniającą bo fabryczna też była czymś podobnym posmarowana, skreciłem na 10Nm i tyle, po przejechaniu 120 km póki co brak wycieku. Dodam że trzeba było zdjąć w sumie 9 paneli, czyli praktycznie wszystkie, żeby przeprowadzić tą naprawę bez cofania silnika.