Lekki wyciek oleju, czy jest się czym martwić?

wytrzyj, przyłóż papier i zobacz gdzie wycieka

Bez klucza dynanometrycznego ni podchodź do silnika bo zrobisz więcej szkód, jak nie masz kasy to kup sobie klucz dynanometryczny wychyłowy, jak masz wyciek z pod głowicy należałoby sprawdzić dokręcenie śrub cylindra, moment dokręcania powinna być w servisówce, jak nie ma, możesz dokręcić z siłą 16nm, jak nie pomoże trzeba rozebrać silniki, zrobić oględziny,jak trzeba to wymienić uszczelki.

thx, klucz oczywiście że kupie, taki jak powinien być, a jeśli już mowa o kluczach, to mam taki najtańszy zestaw z grzechotką z obi, jest dobry do odkręcania kibla, plastików itd, ale do głowicy, termostatu, ogulnie silnika, powinienem mieć jakieś firmowe nasadki, z twardej stali, jakiej firmy takie nasadki i klucze kupić?

tak profi: Gedore, Stahlwille, Proxxon, Jonnesway, snap-on,
tak amatorsko: stanley (ale nie amerykański) generalnie schodzi na psy lekko , yato, honiton, elofort,facom

Wombat, otwierasz mi świat na rzeczy nowe. :-))). * A… Kuźnia (po dziadku partyzańcie) nie wystarczy?

no teraz to mnie zadziwiłeś. Od dawna jestem przekonany że to wy żyjesz w swiecie wielowymiarowym o którym się fizjologom czy innym fizjonomom nie śniło… to powinieneś o takich kluczach i technikach słyszeć że nikt inny nie słyszał.

Mi by wystarczyło, tobie by wystarczyło. Zapewne obaj sie nawet nie bawimy w klucze dynamometryczne przy skuterze w żadnej sytuacji (przynajmniej ja nie) - kwestia ręki i ilości dokręconych śrubek i fakt że czesto miedzy sugerowanymi danym w instrukcji do chińczyka a życiem jest duża różnica :slight_smile: . Ixionowi by nie wystarczyło - zwróć uwagę jakie ma podejście.
Lubi profi i na bogato

Ja w życiu nie dokrecałem głowicy więc muszę użyć klucza dynamometrycznego, nie mam pojęcia jak na wyczucie, wyczuć 16Nm, gdy próbowałem dokręcic cieknący termostat nasadką z kompletu z obi za 40zł to czułem że ta nasadka zaczyna się odkształcać i jak dalej będę próbował to jeszcze zniszcze krawędzie śruby, faktem jednak jest że lubię firmowe żeczy dobrej jakości i nie oszczędzam na nich, hobbistycznie zajmuje się też budową rakiet i silników rakietowych w Polskim towarzystwie rakietowym, wierzcie mi że praca przy budowie silnika rakietowego na paliwo stałe lub hybrydowego nie wybacza błędów :slight_smile: procedury muszą być zachowane, specyfikacja żecz święta :wink:

Ortografia też, chłopie:-)

średnio momenty dokręcania koł w samochodach osobwych to 85-120Nm. W jakichś takich megaciężkich typu landcruiser, rangerover, durango, escalade to tam jest za 180-200Nm.
Ale 130Nm to jest normalne dokręcenie do oporu śruby ręcznie, zwykłym krzyżakiem o ramieniu 20cm.
Inaczej - 100Nm to jakbyś na końcu 1m klucza powiesił siatke z zakupami 10kg (albo użył tyle siły ile trzeba żeby ją podnieść - a to robi człowiek jedną ręką swobodnie)
Jeżeli to 50cm klucz to potrzeba 20kg. Jeżeli to 25cm klucz to 40kg.

czyli jak sie na 25cm kluczu wiesza lub staje (albo wskakuje i usiłuje “wkopać” klucz) facet 80kg to znaczy że dowala średnio 200-280Nm).

No i tutaj widac jak destrukcyjny może być udar mający nawet te 300Nm - przy odkręcaniu to jeszcze ok… ale przy przykręcaniu to trzeba bardzo ostrożnie

Wiec mając 20cm klucz i siłe 16Nm to do tego klucza trzeba przyłożyć 6,5kg - tyle co nic. Biorąc pod uwagę że przedramię, ramię i dłoń to jest około 5% masy twojego ciała to znaczy że przy takim kluczu wystarczy cięzar twojej ręki na tym i minimalny nacisk- ale mniej niż obie ręce na raz.

Zaczynam czaić, dlaczego wszystko urywam… :slight_smile:

“przeciągniete” śruby raczej sie urywają przy odkręcaniu. Urwanie przy dokręcaniu to już wyższa szkoła jazdy :slight_smile: - oznacza że juz bardzo serio sie przesadziło… albo sie przesadzało poprzednio.

Kochany, ale ja urywam “cokolwiek”: linkę ręcznego przy sprawdzeniu podciągnięcia przez mechanika, klamkę na balkon przy wychodzeniu, o wszelkich szpilkach i śrubach nie ma nawet co wspominać… Strach się za (własnego) ptaka łapać… :slight_smile:

Teraz kumam mniej więcej jakiej siły trzeba użyć, ale przyda mi się parę razy praktyczny test dokrecania na różne momenty kluczem dynamometrycznym.

Wcześniej chodziło mi o gniazdo nasadki które jest wyrobione i nakrętka śruby ma w nim już luzy, potrzebuje porządna, nową do robienia przy silniku.

Nagrałem inny filmik gdzie widać więcej, ta uszczelka ma z boku głowicy jeszcze jakaś gume, nie widziałem czegoś takiego na innych filmach, i co to jest to, od nasady głowicy taki prostokąt lekko wyfrezowany z dziurą? Tam gdzie idzie uszczekla wyszła jakąś substancja koloru żywicy, jest cały czas miękka, jakaś powłoka uszczelniająca nałożona wcześniej na uszczelke?

https://youtu.be/ZIS6TOTtZtY

Zamówiłem tą uszczelke u oficjalnego dystrybutora peugeota, zamawiałem telefonicznie i nazwałem tą uszczelke, uszczelką pod głowicę, wydawało mi się że taka jest jej nazwa, tymczasem przysłali mi coś takiego jak na filmie, zestaw 3 jak by metalowych pokrytych czymś czarnym, dzwoniłem do nich że to nie ta której potrzebuje, próbowałem wytłumaczyć ale bez skutku, mechanik zapytał że może chodzi mi o uszczelke pod klawiaturę, ale nie byłem w stanie potwierdzić :frowning:

https://youtu.be/abeOnMVsxgg

no niewątpliwie - u ciebie chodzi o uszczelke pod dekiel/pokrywę zaworów… można to nazwac że to pod klawiaturę choć w zasadzie to pod dekiel klawiatury

Tak, zgadza się, ja potrzebuje uszczelke pod dekiel, sprawa została wyjasniona na tyle że wiem że przysłali mi jedną uszczelke a w komplecie powinny byc jeszcze dwie, teraz ustalają czemu tak się stało bo z kim innym rozmawiałem przez tel a kto inny wysyłał paczkę :confused:

A to nie wystarczy tego dekielka odrobinę… dociągnąć?

Nie wiem, boję się że coś urwe, okazało się że u dystrybutora są nie kompletne zestawy uszczelek, Francuzi źle spakowali, więc szybko nowej nie dostanę :frowning: mógł bym zdjąć głowicę oczyścić brzegi jak się da i o ile tak można i skręcić ponownie, ale nie wiem czy tak można, i co jak założę owiewki i dalej będzie ciekło :confused:

nawal (z rozsądkiem) masy uszczelniającej na obie strony uszczelki i skręć. jakiś silicon wysokotemperaturowy moto czy coś - odporne na oleje i benzyny to ma być