Witam wszystkich po raz kolejny!
wiec tak mam taki problem dzisiaj na postoju zauważyłem, ze leci mi olej czy jest to mozliwe, zeby leciał z pompy wody??? bo wyglądało jakby z tamtąd leciał ale nie wiem czy to jest mozliwe. Do pompy idzie wezyk od oleju i jest on luźno bez zabezpieczenia zadnego normalnie można go reka wyciagnac (mi się wydaje, ze tak nie powinno byc) jak mam to zrobić (czym uszczelnic). A moje drugie pytanie brzmi czy kabelki, które są prze zbiorniczku oleju muszą byc podłączone?? są one niedaleko korka, zadne kabelki nie idą do tego kranika w zbiorniczku (od którego odchodzi weżyk) muszą byc one podłączona ??? bo ja mam urwane
te kabelki ci pokazują czy masz olej czy już nie a jak leci to uszczelnij zobacz czy nie masz dziór w zbiorniczku i po sprawie
Jaki masz silnik? Minarelliż
Ja miałem jakoś tak, i problem był taki, że wężyk miał za dużą średnicę i olej wyciekał. Żeby temu zapobiec kup kawałek wężyka z mniejszą średnicą albo kup obejmke.(mam nadzieje że wiesz co to;) ) i skręć to. U mnie to podziałało tylko strasznie ciężko było tam się dostać ze śrubokrętem i obejmką bo mało miejsca.
juz zrobiłem
ta obejmka właśnie się odczepiła juz jest ok
To spoko;) ale niezapowietrzył się przez to dozownik?
a co tam się moze zapowietrzyc jak brakuje oleju to szybciej paliwo powietrze będzie wysysać i ile on tam 1000 obrotów bez oleju zrobi nawet nie to cyl nawet nie poczuje