Ładowanie akumulatora

Mam pytanie dotyczące akumulatora,czy ładowanie go jest po odpaleniu i na wolnych obrotach czy trzeba jechać?

Z tego co mi wiadomo to w skuterze jest pradnica rozni sie ona od alternatora tym ze alternator na kazdych obrotach silnika mniej wiecej jednakowo laduje akumulator a pradnica czym wyzsze obroty tym lepiej laduje ale nawet na wolnych cos tam laduje ale malutko.

Jak będziesz stał i miał włączone światła "długie", to akumul będzie coraz słabszy :D A jak wyłączysz światła całkiem, to na wolnych obrotach będzie się troszkę ładował.Ogólnie kwestia tego, ile odbiorników prądu masz włączonych.Ale jak Kapuchon napisał, im szybciej jedziesz, tym lepiej ładuje się.

Jesli akumulator jest calkiem padniety to na wolnych obrotach sie raczej nie naladuje.

Akumulator nie jest całkiem padnięty,chodzi mi czy jak zostawię go na półgodziny na wolnych obrotach to czy trochę go podładuje? Czy muszę pojeździć żeby były wyższe obroty? Może powie ktoś kto się zna w tym temacie. Dodam że akumulator jest kwasowy.
Co myślicie o tej ładowarce? http://www.sklep.unipower.pl/index.php?p49,ladowarka-do-akumulatorow-zelowych-12v-2-90ah

Przez pol godziny powinien sie troszke podladowac ale najlepiej by bylo sie przejechac troche zeby byly wieksze obroty to sie duzo szybciej naladuje.

Na wolnych obrotach nie podładujesz akumulatora. Dla pewności sprawdź prąd na akumulatorze w czasie pracy - powinien być ok 12,8V.
Tą ładowarkę którą podałeś raczej warto kupić. Ja kupiłem w Norauto za 50 zł.
Dla potomnych:
1. prostownikiem do akumulatorów kwasowych nie wolno ładować akumulatorów żelowych, odwrotnie wolno.
2. Napięcie 12V to jedno, a pojemność to drugie i przy wybieraniu ładowarki trzeba zwracać uwagę na pojemność swojego akumulatora i amperaż prostownika/ładowarki. Ładowarka powinna mieć nie więcej niż 1/10 pojemności akumulatora czyli jak mamy akumulator 12V 5Ah to optymalny prostownik to 12V 0,5A (lub 500mAh jak kto woli).

Najlepsze sa prostowniki wlasnej roboty ;]

Ale nie każdy ma wiedzę i środki żeby je zrobić :)

Który prostownik byście polecili? Proszę o linki.

http://allegro.pl/ladowarka-prostownik-al300-pro-motocrosssw-i1249411865.html
Ja mam taki długo ładuje ale dobrze.

Ten co podałeś będzie dobry ale jest dość drogi.
Tu masz fajną ładowarkę http://allegro.pl/ladowarka-akumulatorow-zelowych-12v-4-7ah-odss-i1247059923.html
Taką samą tylko 6V ładuję dziecku motorek elektryczny (już wchodzi w klimat :)). Wykonanie i stabilność prądu bardzo dobra więc polecam.

A co myślicie o tym: http://allegro.pl/profesjonalny-prostownik-keepower-micro-12v-0-8a-i1252730673.html

Ja sobie zrobiłem z zasilacza do testera banknotów, podłączyłem kostkę żeby można było przedłużyć kabel i podłączyć amperomierz oraz dałem klapcążki kupione w sklepie. I niedługo stestuję.

czy akumulator do ładowania ma być suchy czy wilgotny?Typ aku.MFA12V7AH

2 lata..

DooOminO napisał:

2 lata..

?

Optymalny prąd maksymalny ładowania to 1/20 pojemności akumulatora. W pilnych przypadkach można ładować prądem 1/10 pojemności. Stara zasada - ładować mniejszym prądem, ale za to dłużej. Najlepsze są prostowniki, w których regulowany jest prąd ładowania. W przypadku akumulatorów skuterowych, myślę, że maksymalny prąd ładowania nie powinien być większy niż 100mA (0,1A). W procesie ładowania, następuje spadek prądu, aż do momentu, w którym ten prąd osiąga wartość kilku zaledwie miliamper. To znak, że nasz akumulator jest naładowany. Charakterystyka ładowania jest więc wykładnicza, nie liniowa.

belebele napisał:

DooOminO napisał:
2 lata..

?

ciezko sie domyslec?

"ODP.: ŁADOWANIE AKUMULATORA
NAPISANO 2 LATA TEMU ZGŁOŚ DO
MODERACJI"

po co odkopywac..

Temat w zasadzie zawsze na czasie :-)