Dzisiaj jechałem do szkoły i mój kymco nie chciał się rozpędzić do 60 km/h jechał 40km/h jak by coś go hamowało chwile później zatrzymałem się i znów ruszyłem i było wszystko ok a teraz znowu nie chce jechać ponad 40km/h co to może być?
zgaduje: duch!
Albo duch babci. ;-)
-
http://babciabezmohera.blox.pl/2009/06/Sila-zlego-na-jednego-czyli.html