Witam. Mam problem ze skuterem Kymco, otóż nie mam mocy, bardzo ciężko rusza, gdy daje full gaz to muszę poczekać jakieś 2-3 sek żeby ruszył, ale i tak strasznie wolno. Tak samo jest z jazdą jak się już rozpędzi, nie przekracza 40kmh na prostej. Skuter ma zdjęte blokady. Co może być tego przyczyną, że jest taki słaby? Dodam jeszcze że został wymieniony pasek, wariator, sprzęgło.
może już czas na wymiane cylindra i sprzwdz wydech czy jest drożny[sprawdz na innym może ktos ma pożyczyć na chwile] i czy na starym napędzie chodzil dobrze
A jak sprawdzić czy cylinder do wymiany? Czy muszę go zdejmować, czy jest jakiś inny sposób? Niestety nikt nie ma pożyczyć skuterka, żeby to sprawdzić. Napęd został wymieniony rok temu i wtedy chodził dobrze, ale z powodu wyjazdu musiałem go odstawić w kąt i dopiero po roku takie coś... :P
manometrem wkręcasz tam gdzie świece sprawdzisz u każdego mech.to jest silnik sc10as powinna byc minimum 7 atmosfer
Niestety nie mam dostępu do mechanika, bo najbliższy 10km stąd a nie mam zamiaru pchać skutera (brak OC i kasku). Przed chwilą odpalając skutera zauważyłem, że tam gdzie jest cylinder dmucha mocno powietrzem. Czy to znaczy że ma słabą kompresję lub uszczelka poszła?
Koberek napisał:
tam gdzie jest cylinder dmucha mocno powietrzem
Masz na myśli miejsce styku cylindra ze skrzynią korbową? Jeżeli tak, to sprawdź, czy nie masz jakiś pęknięć lub braków na powierzchni. Jak wszystko jest całe a dmucha pomiędzy stykiem cylindra i reszty, to wygląda na to, że poszła uszczelka. Sprawdź też olej, czy nie masz za mało.