Witam wszystkich!Mam Vitalkę od nowość,teraz ma przejechane 3500km i pół roku prawie.Wszystkie blokady pozdejmowałem w serwisie autoryzowanym.Teraz chcę coś dalej podziałać,słyszałem że teraz zmiana tłumika i rolki wario.Czy mam rację że ta kolejność a dopiero potem mogę coś z cylkiem,gaznikiem i resztą?Jeśli tłumik teraz i rolki to jakie najlepiej?Po odblokowaniu śmiga mi 78 v-max.Czy zmiana samego tłumika i rolek podniesie mi v-max i o ile około?Ile gramowe rolki mam założyć do wario?Teraz mam standardowe-8,5gr chyba.Z góry serdecznie dziękuję za podpowiedzi skuterowa Brać ;)Pozdro
Skoro śmiga 78, radzę nic nie grzebać, szkoda sprzętu
Dokładnie.
"Po odblokowaniu śmiga mi 78 v-max" i tyle powinna jeździć odblokowana Vitalka, szkoda kasy na tuningi po których silnik nie wytrzyma tylu km co seryjny. Jak chcesz jeździć ponad 80 km/h to prawo jazdy + 125 i więcej - to jest najlepsze rozwiązanie a nie żyłowanie i tak wysilonego, małego silniczka.
A zmiana tylko tłumika ma jakiś sens czy dać sobie spokój?Wiecie ja nie mówię że chcę szybciej śmigać,mi te prawie osiem dyszek starczy.Tym bardziej że dbam o czystość filtra,stosuję STP Formuła jak jest bardzo zimno i leję dobry olej "Castrol Racing Formuła" full syntetyk.Więc start i wkręcanie na obroty ma o.k. Ciekawy jestem czy ten tłumik podwijany bardzo by mi żywotność silnika zmniejszył jak bym dał go?
Na pewno spalanie wzrośnie, osiągi z całą pewnością też, choć po wymianie samego tłumika nie będzie to jakaś radykalna zmiana. Jak nie szkoda Ci wydawać kilkaset zł na tłumik i potem więcej na paliwo to czemu nie, montuj :)
Vitalka ma taki ładny fabryczny tłumik, po co go zmieniać i szpecić sqta?
Nie jestem jeszcze Brać zdecydowany,na razie się zastanawiam-dlatego pytam.Wiecie co jest dziwne Vitalkę mam od Września i już w Listopadzie pojawiły się pierwsze małe ogniska rdzy na tłumiku.Zimą nie miałem garażu i stała na parkingu,mimo że była okryta cała dokładnie wielką plandeką to i tak ognisk rdzy jest więcej,a te co były są już większe.Jak tak dalej pójdzie to i tak za max.rok ten tłumik będzie złom.Ciekawe czemu tak szybko rdzewieje,zupełnie jak w chińczyku :(
Rdzewieje bo stała pod plandeką (wilgoć z otoczenia). W mojej jak zardzewiał wydech, to malowałem czarnym matowym sprayem odpornym na wysokie temperatury.
Ja mam pordzewiały dość mocno ale mi to nie przeszkadza :) Nawet fotkę zrobię i Ci pokażę żebyś zobaczył jak wygląda prawdziwa rdza na tłumiku :)
Oto fotki, miłego oglądania :)
Pod koniec lutego oczyściłem swój tłumik ile się dało i pomalowałem farbą do kominków (niby wytrzymuje do 800°C). Nie liczę, że to coś zmieni na więcej niż jeden sezon, ale moja Vitality ma już ponad 3 latka a to za wcześnie na nowy tłumik moim zdaniem. Też miałem pękająca farbę i ogniska korozji bardzo szybko po zakupie, ale stal nierdzewna to to nie jest i natury nie oszukasz. Mimo tego 3 lata bez problemu wytrzymał i był by w znośnym stanie gdyby nie korodujące spawy po wyciętym zawirowywaczu spalin. W pierwszej kolejności zabezpiecz właśnie je. Jak okrywasz plandeką, to zostaw mały otwór do wentylacji ale taki, żeby woda się tam nie lała.
Moja Vitalka jest starsza o rok od Madiego,a tłumik mam mniej skorodowany :)
No widzisz HugoBoss że nie każdy tłumik w Vitalkach tak samo rdzewieje,ja po obejrzeniu zdjęć od Madiego sądzę że mój to tak będzie wyglądał już za rok najdalej.Wszystko inne w skucie cacy się eksploatuje,ale tłumik to mam jakiś specyficznie słaby.Nawet go jakoś specjalnie nie moczyłem Jesienią i zaczęła go żreć ta rdza i tak.
Madi! jak możesz jeździć z takim tłumikiem? nie przeszkadza ci to? weź go pomaluj..litości, dbaj o skuter ;)madi napisał:
Ja mam pordzewiały dość mocno ale mi to nie przeszkadza :) Nawet fotkę zrobię i Ci pokażę żebyś zobaczył jak wygląda prawdziwa rdza na tłumiku :)
Oto fotki, miłego oglądania :)