Moi drodzy mam dość powazny problem, a mianowicie skuter mi kręci, kręci lecz nie odpali:-( świeca nowa, iskra jest, cylinder czyszczony wczoraj, próbowałem wstrzyknąć mu paliwa pod świece i do gaźnika lecz dalej lipa. Podpowiem że jak się podłączy go na krótko do samochodu to na strzała odpala. Może iskra nie dochodzi tam gdzie trzeba na aku od skuterka tylko na samochodowym bo większą moc? Cóż to może być, może ktoś się z takim przypadkiem już spotkał. Będę bardzo wdzięczny za pomoc ^^
cylinder czyszczony czy gaźnik? podejrzewam ze ma za mały stopień sprężania i ja wolno na swoim aku kreci to nie pali,a z kopki tak samo nie pali?
Niestety z kopki nie mam jak sprawdzić ponieważ chwytak jest uszkodzony. Gaźnik był czysczony. Mogę dzisiaj jeszcze wyczyścić cylinder w wolnym czasie i sprawdzic jaki stan ogolny, chociaz powiem że na rownej pomykał 70. Co by odpowiadało za mały stopień sprężenia ? Nie wiem też czy paliwo ciągnie dobrze, z baku leci aczkolwiek po podłączeniu filtra paliwa i dalej, nie widać aby przez filtr śmigło paliwo. Dopiero po odłączeniu od gaźnika rurki paliwowej filtr się napełnia i widać że benzyną leci.
Nie masz potrzeby czyścić cylindra,masz potrzebę zmierzyć ile masz bar na nim.
Niestety nie posiadam przyrządów do tego niezbędnych więc chyba to nie wypali. Jutro lub dzisiaj jeszcze będę z sąsiadem sprawdzał co może być źle (sąsiad dużo skuterków naprawił) więc może coś wyniknie. Powiem jeszcze że jak sprawdziłem czy paliwo dochodzi tj. usunalem świece, przyłożyłem palec na miejsce świecy w rekawiczce gumowej aby sprawdzić czy paliwem pluje wyczułem porządne ciśnienie przy próbie odpalenia. Jak problem zostanie rozwiązany na pewno dam znać ^^