Kymco Vitality 2T - odpalanie i v-max.

Witam. Mam problem. Po regulacji gaźnika skuter na zimnym silniku odpala dopiero po dodaniu gazu, ssanie też włącza się dopiero jak trochę pogazuję, przed regulacją tego nie było. Co z tym zrobić?

Jaki jest v-max waszych vitalitek (seria). Mi jedzie około 75km/h bez pochylania się, a z górki dobije do 80. Czy to dobry wynik?

w mojej ex vitalce ssanie się samo włączało. Na dużym mrozie (-10 st. C i więcej) włączało się po dodaniu lekko gazu. V-max nowego skutera po odblokowaniu wynosił licznikowe 80 km/h i utrzymał się do jakiś 8 tys km po czym zaczął powoli spadać. Przy 25 tys km, na oryginalnym pasku i wariatorze v-max wynosił licznikowe 65 km/h.

No mi też ssanie zawsze samo się włączało, skuter odpalał od strzała. Ale po regulacji gaźnika jest inaczej. Musiałem go wyregulować bo mieszanka była za bogata w olej. Co mogło by pomóc? Podwyzszenie obrotow na gaźniku?

Michał napisał:

No mi też ssanie zawsze samo się włączało, skuter odpalał od strzała. Ale po regulacji gaźnika jest inaczej. Musiałem go wyregulować bo mieszanka była za bogata w olej. Co mogło by pomóc? Podwyzszenie obrotow na gaźniku?

Oleju nie reguluje się na gaźniku, tylko na pompie...

Wiem, że oleju się nie reguluje na gaźniku. Miałem zaolejoną świecę, regulacja gaźnika pomogła. Chodzi mi o to, czy podkręcenie obrotów na gaźniku coś pomoże

Pomoże ktoś?

Mogłeś zubożyć mieszankę i choć teraz nie masz już za dużo oleju to nie masz odpowiedniej dawki benzyny. Lepiej znajdź poradnik na temat regulacji gaźnika i zastosuj się do niego a potem pomyślimy co z olejem.

Z olejem już okej ;) dzięki ;D