Witam mam pytanie do użytkowników skuterów kymco, kupiłem niedawno używany bet&win50 2005r był używany sporadycznie 6800km przejechane , zrobiłem przegląd w motor-land , wszystko okej wymienili tylko pompę wody, bo nie była szczelna, a tak wszystko sprawne, moje pytanie czemu lusterka oraz osłona drgających przy postoju, jak jadę to drgań nie ma, zauważyłem tez ze tłumików z tylu prawdopodobnie powoduje drgania skutera. Ktoś coś wie na ten temat. przyspieszenie bez zmian, nie szarpie itp Może to normalne w tym modelu? Obroty jak widać na filmie.
Film przedstawiający owy problem. Z góry będę wdzięczny!
jakie drgania to norma? *wolne* obroty skutera to jakieś 1700-2200obr. Przy tej prędkości obrotowej w zasadzie nie ma prawa być drgań- chyba że ma za niskie wolne.
Drgać to może junak M06 co jest jednocylindrowym 4T sprzed 50 lat co ma wolne na poziomie 300-350 obr min. Ten to drgał aż się laski gotowały jak na wibratorze.
Wombat trochę nie rozuniem, czyli mam się tym przejmować, czy to normalne, nie mam zbyt wysokich obrotów na postoju, ogólnie skuter zrywny, był w serwisie i nic nie mówili, tylko miałem wyciek z pompy wody delikatny i wymienili na nowa. Mam jeszcze jedno pytanie czasem nie odpala jak jest zimny ze starter, musz mu trochę gazu dodać i nie ma problemu, odpali, czy filtr paliwa wymienić? w serwisie nie wymienili. Z kopa pali również, tyle że też trzeba trochę gazu dodać.
a ile masz tych wolnych obrotów? to powinno dobijać 2000.Wtedy już jest za duża czestotliwość na drgania. Ale jeżeli przy takiej prędkości sa drgania to jest cos nie tak
Jeśli mam 2tys to są drgania ale od ruszania, już wyżej ich nie ma, jak jadę również nie ma, tylko takie lekkie jak stoję. Jeśli w serwisie mi nic nie mówili(mktor-land) to chyba nic się nie dzieje. Sam juz nie wiem...
Hmmm...mam jeszcze pytanie ostatnie, chodzi o zapalenie, jak chce odpalić ze startera to musze mu podróżować rolgazem kilka razy i odpala, jak tego nie zrobię to nie za każdym razem, czy możliwe ze filtr paliwa jest zapchany, nie był wymieniany od nowości raczej, a słyszałem ze co 5_6tys się wymienia. Co o tym sądzicie?
http://youtu.be/dvbyyiIAOXQ Załączam film, problem pojawił sie niedawno, jak jeżdzę to potem normalnie są obroty jak odpale to tak chodzi, był w serwisie kymco, czy mogę domagać sie, żeby to jeszcze raz wyregulowali?
Witam Kolego, jestem świeżym użytkownikiem B&W, ale parę jego drobnych narowów już zidentyfikowałem. W Twoim przypadku moim zdaniem masz zbyt niskie wolne obroty. Jeżeli na filmie zapalałeś zimny silnik, to tak jakby ssanie nie działało. Doczytałem się, że ssanie automatyczne jest oparte o element bimetaliczny, czyli reaguje na temperaturę. To wyjaśniło mi dlaczego niekiedy zimny, ale stojący na słońcu skuter trudniej odpala i trzeba mu pomagać gazem. Jeżeli u Ciebie jest tak na zimno, to wygląda to na słabo działające automatyczne ssanie. Sądzę, że śmiało możesz skonsultować to z serwisem. Pozdrawiam
Jak mam zimny to ssanie załącza, potem już spadaj obroty, obroty są jak na filmie, czasem jak jadę i stoję na światłach to są wyżej i się utrzymują, to się pojawia jak juz zgasze silnik i zapale to wręcz na takie jak widać na filmie. Silnik nie gaśnie.
To jest tak, że im mniejsze obroty, tym większe drgania. Ja dodatkowo zainstalowałem szybę, więc jeszcze ona dostaje wibracji, ale sądzę, że to z powodu zbyt niskich wolnych obrotów. Na Twoim filmie są zdecydowanie za niskie - około 1000 obrotów. Myślę, że pomiędzy 1,5 a 2k drgania powinny zanikać. Nie przejmowałbym się tym zbytnio. Wygląda jednak, że gaźnika w serwisie nie wyregulowali idealnie.