Czesc
zastanawiam sie nad kupieniem pierwszego skuterka… i jak to bywa w zyciu trudno sie na cos zdecydowac…
Chcialbym kupic jakas 125ke na odjazdy do pracy (uzytkowanie glownie w meiscie, nie planuje wiekszych wypadow poza miasto), problem jest jak zawsze w wybirze… uzywanych w moim miescie i okolicach (Zielona Góra) jak na lekarstwo a tez nauczony zyciem wole zainwestowac w cos nowego i miec swiety spokoj. Jak na razie wybor pada na Kymco Agility 16+, dobrze mi wyglada cenowo ale pod uwage bralem rowniez honde pcx oraz yamaha nmax.
Czy takie skuterki zniosa moj wzrost 182cm i 105kg wagi? Moze jednak lepiej zainwestowac w cos wiekszego?
Czy sa tutaj na grupie osoby ktore maja te Kymco 16+ na wtrysku i moga podzielic sie opinia?
Czy oplaca sie dolozyc do Hondy lub Yamahy, wielkoscia sa mniej wiecej takie same ale moze technicznie sa o wiele lepsze?
Pozdrawiam