Kupno uzywanego skutera do 2000 zł

Witam, chciałem się dowiedzieć czy kupno używanego skutera do 2000 zł jest lepszym wyjsciem niz kupienie nowego chińczyka toros F16 lub toros fresco ?

Na to pytanie nawet najstarsi gorale nie potrafia odpowiedziec.
Jedni wola nowego chinczyka, drudzy uzywanego wlochacza.
Ale jak juz im przyjdzie ze soba negocjowac, ktory lepszy to krzesla i stoly ida w ruch. Juz nie jedna byla klotnia tu na forum o to :)

No chyba, że używany chińczyk do 2000:=) Loteria, zależy na jaki egzemplarz trafisz i jak będziesz dbał. Ale z tymi markowymi używkami to naprawdę musisz się znać albo mieć szczęście żeby coś dobrego trafić.

Zresztą na markowego, używanego za 2000 to bym się nie skusił, bo przy tej cenie stan musi być opłakany...

Siemka. Ja mam do sprzedania używanego Malaguti F10 z 1998r. Jest on w stanie bardzo dobrym. Mogę Ci zagwarantować że jeśli będziesz o niego dbał to długo Ci posłuży. Idzie 80km/h czyli chińczyk zostaje w tyle. Ma oryginalny , najlepszy w skuterach chłodzonych powietrzem silnik Minarelli horizontal. Ja chce za niego 2000 do nego. Jbc to pisz.

Malaguti F10 z 1998r. 14 letni skuter, pewnie już się sypie w kawałkach i dlatego chcesz go sprzedać...
"Idzie 80km/h czyli chińczyk zostaje w tyle." - 80km/h tyle i mój toros f16 leci NOWY za 1600 zł.

"najlepszy w skuterach chłodzonych powietrzem" - każdy chinol to ma.

Polecam kupno torosa f16 NOWEGO z Reala, nie kupuje Router'a Bassy bo ma słabsze spasowanie plastików, oraz słabsze podświetlenie zegarów. Właśnie mi stuknęło 800,9km. Pięknie jeździ bez awaryjny, po za pokrzywionymi blaszkami od prędkościomierza przy 200km

Porównujesz Minarelli do chińskiego silnika? To tak jakbyś porównywał silnik Zhongxing i Ferrari. Malaguti to włoska firma produkująca od lat świetne skutery. Co to jest 800 km, poczekaj do 10000 km i wtedy wypowiedz się o bezawaryjności. Tymczasem Malaguti przejedzie 40000km albo i więcej bez większych awarii.

Dokładnie, czemu tak zachwalacie te swoje chinolki?
Bo są ładniutkie, świecące.. nie psują się na starcie. Owszem to prawda, ale co potem? Przejedźcie tysiące kilometrów i odkryjecie chińską jakość.

Pozdro dla tych z klapkami na oczach :)

izdebski12

O czym ty mówisz ? Skuter robiłem pod siebie i sie nie sypie bo jest w idealnym stanie. Jeśli chcesz porównywać Malaguti do Torosa to pozdro. Na liczniku mam ponad 24k przebiegu , ale sam przejechałem ponad 10k i jedyne co wymieniam to olej i części eksploatacyjne. Może skuterek nie ma takiego wyglądu jak chińskie złomki z marketu , ale tych plastików nie połamiesz przy pierwszej lepszej glebie. I nie zachwalaj chińczyków bo też mam drugi skuter Kingway Euroboy. 1 rok wszystko OK , ale później to tragedia , silnik dosłownie wykonany z plastiku ;D

A chcę go sprzedać, bo chcę kupić biegówkę, albo zdać A1 i 125ccm.

Zdecydowanie lepiej nowy. Używka to loteria.
Czasem lepszy nowy chińczyk niż używany markowy.

Z bardzo pewnego źródła wziął bym firmówke używaną, ale z chńczykami to też loteria, nie ma pewności że nowy to na pewno będzie jeździł bezproblemowo, znajomy ma jakiś skuter taki najtańszy z marketu po 3 tyś km zgon silnika (tylko że on go ciągle ulepszał bez żadnej wiedzy doświadczenia czy narzędzi) po 3 tyś km wał do wymiany, choć mi się wydaje że on coś zgiął przy ściąganiu Przeciwtalerz lub koło magnesowe i dlatego poszedł ten wał bicie rozwali najlepszy wał w krótkim czasie. Drugi nie przeżył 8 tyś km bo łańcuszek rozrządu tak się wyciągnął że przeskoczył. Bawią mnie opinie że ktoś przejechał 800km i pisze że skuter jest bezawaryjny, Przejechałem 13 tyś kilometrów bezawaryjnie i ja nie wiem czy skuter jest bezawaryjny, bo jak dla mnie to nie za wiele kilometrów jak przekroczy 20tyś to wtedy będzie bezawaryjnie. mates4514 napisał że za jego malaguti chińczyk zostaje w tyle, niestety nie każdy chińczyk, są chińczyki które maja prędkość przelotową taką jak ty masz maksymalną, i odstawi cię z tym malaguti tak jak by to był chiński 4t 50ccm, ostatnio widziałem na youtube próbę silnika na kicie naraku New EDYTION czy cos takiego i jak dla mnie może być :) ale chłopie jak kiedyś będzie cię taki wyprzedzał to uważaj żeby cię gdzieś podmuch za nim nie wybił z toru jazdy :)

Witam, a co sądzicie o giełdach ? znalazłem dziś fajnego peugeota kisbee 2010 rok 4.5 tys przebiegu za 2.800 zł.. Ogołnie bardzo fajny tylko sprowadzany z francji. Nie będę miał problemów z rejestracją ?

Jeżeli byś miał komplet dokumentów, to w czym problem ?? Moim zdaniem jednak jest to za mały przebieg jak na skuter z Francji... Z jakiegoś powodu też cena jest tak niska.

Też wyczuwam "haczyk" ale o odpalał i wszystko ładnie. Może dlatego że jest z francji a w sumie nowy w Polsce kosztuje 5000zł około.

resiak70 napisał:

Witam, chciałem się dowiedzieć czy kupno używanego skutera do 2000 zł jest lepszym wyjsciem niz kupienie nowego chińczyka toros F16 lub toros fresco ?

nie wiem skąd kolega jest ale tak sie składa że ze swoich dwóch takich samych jeden wystawiłem http://tablica.pl/oferta/skuter-romet-router-metro-city-ID11kTx.html , zrobione zaledwie kilkadziesiąt km. Obydwa wygrane z konkursu miasta. Praktycznie nowy sprzęt, rzadnych usterek.

Niestety warszawa :P