Witam wszystkich serdecznie, chciałem spytać sie doświadczonych kolegów czy warto kupić Junaka Rs 125 z przebiegiem 25 000km za kwotę 3900zl (w tym nowe markowe opony)? Będzie to mój pierwszy motocykl i zastanawiam się czy warto zaoszczędzić czy lepiej dopłacić 1000zł i mieć cos świeżego? Na motocyklach wcześniej nie jeździłem
Dużo i niedużo. Kasy jak i przebiegu. Poczekaj i poszukaj jeszcze. Możesz lepiej trafić. https://www.otomoto.pl/oferta/junak-rs-125-euro3-gaznik-2016-kielce-stan-idealny-serwisowany-ID6BwkcH.html Wiosna, wiosną, ale czasem kilka stów więcej i jesteś bardziej zadowolony jako kolejny użytkownik. To tak na logikę.
Tak, mam możliwość kupna RSa za 1000zl wiecej z przebiegiem 3500km tylko zastanawiam sie czy nie lepiej mieć w kieszeni 1k (no i nowych opon) na ewentualne naprawy. Nie wiem tez jak takie Junaki znoszą takie przebiegi i czy po 25k wszystko trzeszczy lata sprzęgło silnik i skrzynia nadają się juz do remontu badz wymiany
Nie jest teraz tak źle z tą całą… chininą, jak to niektórym nadal się widzi. Pół Chin Ludowych czym jeździ? Hondami, może Kymco? Jeżdżą chinolami. U nas natomiast jest problem innej natury. Serwisy, które wolą zarabiać na tzw. ^markowych^, bo kasa lepsza, etc.* Ale do rzeczy. Jak wiesz, co chcesz kupić i co to sobą prezentuje jako całość (po tym poprzednim właścicielu), to czemuż by nie. Ogarniaj temat zawsze na chłodno, emocje dozuj sobie stopniowo. Zakup to jedno, dalszy serwis to drugie. Kombinuj z tym tematem dalej, coś tam ci się wykluje. Cała wiosną przed tobą. Powodzenia zatem.