Witam. Otóż mam 17 lat, w styczniu 18. Sam już nie wiem czy kupić sobie jakiś inny skuter (myślałem o Aeroxie)lub jakąś Hondę CBR 125, (lecz zarejestrowaną na 50 będzie raczej trzeba ze świecą szukać) czy robić prawko i kupować samochód.
Zrobienie prawka to nie problem, zrobić na pewno zrobię ale sam już nie wiem czy kupować jakiś jednoślad czy przesiadać się na cztery kółka...
Pomóżcie.
Kupisz Roxa używanego za jakieś 4 tys w dobrym stanie, jakąś 70/50 albo lepszy. Sam wydasz kasę na jeszcze jakiś tuning, żeby ładnie hulał do 100 km/h . Lepiej jakąś Aprilke 125/50 , których jest dużo. No i się zbiera i prędkość max tez ok. Ale jednak lepiej zrobić prawko i na legalu kupić autko,które bez niczego 150km/h pojedzie , a i więcej osób pomieści :D
A nie lepiej poczekać i zrobić za razem B i A2? Wtedy taniej wyjdzie i na legalu kupisz sobie już coś mocniejszego :)
prop. kupienie 2 skutera co do prawka to każdy wie jak jest co chwile inne przepisy znam ludzi co robia prawko juz 17 razy i niemogą zdać testy zdaja ale jazdy nie bo egzaminatorowi cos się nie podoba juz 2 znajomych wygrało sprawe w sądzie poprzez błedy egzaminatora który specjalnie je wykonywał i dostali prawko i jeszcze 5 tys odszkodowania. W sam raz na samochód
Nie wiem czy znajdziesz CBR 125 zarej. na 50 ccm. sam takiej szukałem, ale po kilku tygodniach (tak tygodniach) poszukiwań sobie odpuściłem... I teraz rozglądam się po prostu za 125 ccm (musi to byc CBR albo Varadero) Póki co moja Apa jest wystawiona na sprzedaż, a teraz kupiłem sobie motor, właściwie motorower... Uwaga. Romet kadet... Jak skończę remonty, to opiszę jego historię i zamieszczę zdjęcia na forum ;)
@Damian czekam z niecierpliwością bo uwielbiam taki jeżdżące historie :)
Pierwsze fotki miały się ukazać już w ten weekend, no ale niestety parę części nie dotarło, no i stanąłem z robotą ale myślę, że już w tym tygodniu coś się opublikuję, na razie napiszę tylko tyle, że moi znajomi, którzy widzieli tego 'romka' zaraz po kupnie, załamywali ręce i mówili 'złom'... Ale są rzeczy których nie przelicza się na pieniądze ;)
Hmmm... zdanie 2 kategorii na raz też jest kuszące , tyle że w mojej okolicy z tego co wiem nie ma takiej opcji.
Właśnie cbr 125 zarejestrowana na 50 jest droższa znacznie od zarejestrowanej normalnie na motor. ;/
Tak się spytam was: Jeździ ktoś jakąś 125 z dużą tablicą bez prawka na A1 ?
Nie znajdziesz CBR 125 zarejestrowanej na 50ccm - nawet nie marz o tym. Pierwsza lepsza kontrola i jesteś Ty udupiony i diagnosta, który podbił przegląd.
Ktoś, kto raz spróbuje jazdy na motocyklu, nigdy nie wróci na 50ccm, nie ma szans.
Moja rada, poczekaj, zrób A2 - wybór motocykli jest ogromny. A i ceny są bardzo dostępne - w przedziale do 3tys. zł znajdziesz jakieś sensowne motorki.