Nie no ja zrobiłem na nim tylko 1200 pierwszych km więc mocno zapchane raczej nie mam ;)
Ja to napisałem ironicznie ale wiem, że niektórzy polecają go na docieranie. To, że zostawia mnóstwo nagaru to wiem doskonale i pamiętam czas poswiecony na czyszczenie głowicy po takich właśnie wynalazkach. Okno wydechowe po dwóch zaledwie litrach tego oleju było zawalone nieziemsko. Osiagi spadły, dymił niemiłosiernie, a zapach spalin przyprawiał o wymioty. I tylko na tym oleju miałem mokrą końcówkę wydechu - czego nie było na żadnym innym.
Ogólnie biorąc teraz pod uwagę stan mojego skutera i jego przebieg nie wiem jaki olej lać... Najtańszy czy coś lepszego... Zużywam nie tak mało ale tez i nie super dużo, bo około półtora litra miesięcznie...
Witam. Bardzo fajny temat został poruszony. Sam mam pewien dylemat z wyborem odpowiedniego oleju i bardzo chętnie skorzystam z porad doświadczonych kolegów Pozdrawiam!
Oberschlesie... napisał:
Witam. Bardzo fajny temat został poruszony. Sam mam pewien dylemat z wyborem odpowiedniego oleju i bardzo chętnie skorzystam z porad doświadczonych kolegów Pozdrawiam!
Już nam tak nie wlewaj bo zaraz urośniemy pod niebiosa ;P
A ja na poczatek mam najlepszą radę - lać taki olej jaki był od poczatku. Tyle, że sam miałem zawsze problem z wdrożeniem tej zasady w życie... Ale jak to się mówi - ciekawosć to pierwszy stopień do wiedzy:-)
LK: Wszyscy moi znajomi latają na olejach Castrol 2T Racing, które są powszechnie uważane za najlepsze. W rozmowie z Tobą wmawiasz mi, że Castrol nie est tak dobry za jaki jest uważany. Patrząc na parametry tego oleju widać, że produkt ten z nawiązką spełnia normy! Tak jest też w przypadku innych olejów syntetycznych. Jakie podasz argumenty aby używać innego oleju?
PW: I słusznie wszyscy uważają. Ale to nie znaczy, że Castrol Power Racing jest najlepszym i jedynym olejem. Jest to olej syntetyczny z przeznaczeniem jego podawania przez dozownik. Dłuższy czas walczyłem, by hurtownie nie sprzedawały go do silników wyczynowych z motocrossu, ponieważ przy mocach 40KM i klasy 125cc po prostu nie dawały rady. Często dochodziło do zatarć. Należało go stosować w proporcjach 1/40, a dla killerów nawet w proporcji 1/30. Uważam, że do silników napędów PPG jest odpowiedni. Często widzę na lotnisku, że chłopaki używają tego oleju. Oddycham przy tym z ulgą, bo zdarza się, że niektórzy stosują jeszcze… Miksol czy inny bardzo słabej jakości olej. Proszę pamiętać, że dobry olej zdecydowanie zwiększa żywotność naszych silników poprzez lepsze smarowanie i grubszy film olejowy na cylindrze. Dzięki temu lepiej uszczelnia i odprowadza więcej ciepła z tłoka do cylindra. Oczywistą sprawą jest zmniejszenie tarcia.
LK: Motul 800 czy Ipon Samurai są bardzo drogie. Dlaczego uważasz, że są tańsze niż Castrol?
PW: Ponieważ zaoszczędzimy na remoncie silnika! Ha.. ha… – taki żarcik. A poważnie wygląda to tak: większość ludzi dawkuje go w proporcjach 1/40, gdzie w przypadku „Samuraja” czy 800-setki zaleca się 1/50 z dopuszczeniem 800-setki 1/70, a Samuraja 1/100. Oszczędzamy na różnicy w proporcjach dawkowania oleju. Jeśli kupimy olej w opakowaniu 5L, będzie to kosztować 240 zł. Wówczas cena „Samuraja” to 48 zł, podczas gdy średnia cena Castrolu to 45 zł.
http://www.paramotor.com.pl/tulejowanie-cylindrow-waly-korbowe/
Tak więc Castrol nie taki super jak go wszyscy chwalą ale do naszych skuterków wystarczy aż z nawiązką...
no to szczerze mówiac sam (ale naprawde ) jestem Ciekaw jak by to wyglądało kiedy bym zmniejszył dawke u siebie,tak ,żeby wydać mniej więcej tyle samo na te oleje.
I...
Chciałbym sprawdzić taki nasz silniczek (np. moją 70-tke,albo nawet standardową 50-tke ) po używaniu tego oleju np. po 5000 km.
Ale szczerze.. tylko.. nie odwarze sie sam na taki sprawdzian..
Ktoś chętny do testu? Bo naprawdę jestem ciekaw wyniku.....
Swoją drogą ja u siebie w Hondzie sfx 50 sport miałem na samym początku lany orlenowski(jak go kupowałem)... raz że żarło go dużo- tak musiałem mieć ustawiony (a proporcje były dobre ) - dwa po zmianie oleju na castrola musiałem zmniejszyć dawkę i to dość znacznie.
Ale.. nie wiem czy nie przegrzał by nam się silniczek od tak małej dawki jaką tu przytoczyłeś (żeby to było opłacalne )....
Tak ale zauważ, że to tylko dla tego Ipone'a są mniejsze dawki, a nie dla Castrola. Są też oleje, które leje się 1:100 - Valvoline jest tu najlepszym przykładem (każdy oprócz mineralnego). U mnie jest jakaś śruba regulacyjna w dozowniku ale nie ruszałem tego. Podaje około 1:40. W sumie jak mam teraz silnik w takim stanie jak teraz to mógłbym się pobawić w minimalną regulację.
A prawda jest taka, że na zbyt bogatej mieszance nagar będzie nawet przy używaniu syntetyku...
Obecnie wyjeżdżam piąty litr oleju Elf Moto 2 HP Eco. To niebieski półsyntetyk, który kupuję po 27 zł za litr. Muszę go pochwalić, bo silnik chodzi równiutko i naprawdę nie dymi - nawet na za bogatej mieszance i na zimno. Z całym sercem mogę go polecić.