Siemanko, szukam niedrogiego gaźnika 4t. Na allegro znalazłem coś takiego:
http://moto.allegro.pl/gaznik-cvk-odblokowany-skuter-4t-dysza-80-gy6-i2592538531.html
http://moto.allegro.pl/gaznik-cuga-do-skuterow-4t-do-cyl-100-90-80-cm3-i2601817973.html
Waszym zdaniem, który lepszy?
PS. pojemność skutera - 80cc
Prawdziwe 80ccm? Miałem podobny dylemat tylko mam cyl 90ccm. W końcu kupiłem gaźnik od skutera 125ccm o średnicy przepustnicy 24mm, kosztował 100zł. Głowicę mam dedykowaną do dużego cylka i zawór ssący ma 24mm czyli taki jak gardziel w gaźniku, problemem był króciec ssący bo jego średnica w serii to tylko 16mm, więc kupiłem jeszcze króciec ssący z jakiegoś quada pasuje do głowicy idealnie i ma średnicę 24mm, niestety kosztował 40zł to sporo. Trzeba było tylko przerobić mocowanie linki gazu (5 minut roboty) wymieniłem dyszę na 90, i skróciłem sprężynę dociskającą przepustnicę podciśnieniową i tyle. Chodzi jak szwajcarski zegarek pasuje do silnika lepiej niz seryjny i poprawiły sie osiągi. Ten sam silnik ale z tym gaźnikiem i króćcem w sporą górę na dystansie około 40 metrów prędkość uzyskiwana przez skuter jest o 5 km/h większa niż jak go napędzał gaźnik 19mm z króćcem 16mm. Tak że ciąg się poprawił i w moim przypadku warto było przeprowadzić te modyfikacje, nie wiem jak by było z cylkiem 80ccm. No i nie znam spalania bo gibnąłem się tylko 10 km na tym setupie. Ale za dwa dni będę znał spalanie:)
Moje pytanie miało na celu ocenę owych gaźników w sensie czy są to zwykłe chinole czy jednak ich wykonanie jest lepsze.