Witam, wczoraj mierzyłem kompresje w skuterze (2T). Podłączam manometr.. kopię...kopię... aż za którymś razem usłyszałem takie... jakby stuknięcie, nie wiem co to było. Był to odgłos jakby tłok uderzył w gwint od manomentru ale jest to chyba fizycznie nie możliwe, bo manometr ma jeszcze chyba troszke krótszy gwint niż świeca. Wiecie może co to mogło być, czy raczej mi się zdawało? Sorka ale zielony jestem.
Wytłumacz mi po co zakładasz 3 temat o tym samym?