Komplet na pierwszy sezon - kask/buty/kurtka/spodnie/rekawice

Siema,
Jestem w trakcie kończenia kursu, motocykla (CB500F albo CB650F) w tym roku już na pewno nie kupię, ale chciałbym kupić przez zimę cały strój (może uda się coś zaoszczędzić albo kupić coś lepszego na wyprzedażach).
Z góry proszę o nie pisanie propozycji, żeby kupić coś tańszego, bo może mi się odwidzi - jak mi się nie spodoba, będą jakiekolwiek problemy to (sprzedam i) kupię inne. Chcę się czuć bezpiecznie, już od pierwszego kilometra.

Chciałbym zmieścić się w 4k, bez doliczania brakujących protektorów, kominów itp. Fajnie by było gdyby dało się w tym pojeździć od początku znośnej temperatury. Myślę, że następujące rozłożenie będzie ok (wiadomo dostosuje się to do cen - coś zawsze się dołoży jakby miało braknąć):

  • kask 1000-1500 (HJC FG-ST/RPHA 70/RPHA ST, SHARK SKWAL/SPARTAN, SHOEI RYD?)
  • kurtka 800-1000 (Alpinestars T-Jaws WP, TG PLUS, GUNNER to się nadaje na temp. 15+?)
  • buty 600
  • rękawice 300
  • spodnie 600

Z racji tego, że nie mam żadnego doświadczenia z ubraniami motocyklowymi prosiłbym o jakieś porady i propozycje. Ubrań jest masa i najlepiej byłoby mieć dwa komplety, ale żeby chociaż mieć w czym rozpocząć sezon.

Z góry serdeczne dzięki,
Pozdrawiam

tutaj ciężko doradzić dobrze.
ubrań - jak sam zauważyłeś- jest masa. Jakość jest różna - nawet wśród takich “górno-półkowych” marek zdarzają się modele na które ludzie narzekają.
Czasem ze względu na jakość, czasem ze względu na niedopasowane do własnych preferencji. Wiadomo - jeden jest jakiś i jest mu “akurat” drugi w tym samym jednak marznie a trzeci zaleje się potem. Ktoś jeden strój odbiera jako zbyt mocno krępujący ruchy a inny to własnie odbiera jako poczucie bezpieczeństwa, “obłożenia” protektorami…itd
Do tego kwestia czy masz w tym stroju funkcjonować normalnie poza jednośladem czy możesz się ew. przebierać. Ostatnia sprawa to dopasowanie do sylwetki - czyli po prostu czy w czymś jest ci wygodnie. O układzie/rozkładzie kieszeni to nawet nie wspominam.
To trzeba iść, przymierzyć i liczyć się z tym że dopiero po pierwszych kilku godzinach wymyślisz czego naprawdę potrzebujesz. Że kurtka dłuższa/ krótsza że tu gdzie ci wypada kieszeń/pasek ty się akurat zginasz, że coś w niej możesz w rękawiczkach lub nie…itd - takie rzeczy wychodzą dopiero po dłuższej chwili.

W sumie jeśli chodzi o kurtkę, spodnie i prawdopodobnie buty masz racje, najlepiej będzie pójść i przymierzyć.
Co do kasków, byłbyś w stanie coś podpowiedzieć, choćby te które podałem, czy masz jakieś zdanie? Fajnie by było mieć blendę, żeby się nie bawić w zmiany szybki (tak wiem, nie wszystkie z tych co podałem mają + do tej listy dodałbym SHOEI QWEST)?

nie znam tych kasków. ale blenda to świetna rzecz. jeszcze lepsza to działający pinlock - czyli ochrona przed parowaniem.
zresztą każdy kask na głowe inaczej pasuje i każdy inaczej odbiera wyważenie kasku. na różnych typach jednośladów z racji na inne ułożenie sylwetki sprawdzają się inne kaski. kask jest jak bielizna. to bardziej osobista rzecz niż spodnie czy kurtka. ale też jest tak że kask przymierzony w sklepie i “super” po godzinie może się okazać pomyłką.

Z kaskami przede wszystkim zwróć uwagę na to, który z branych pod uwagę będzie leżał ci na głowie poprawnie. Gwoli jasności - nie jest tak, że wszystkie rozmiary i modele leżą tak samo i tylko wystarczy sobie przebierać w modelach. Wszystko za sprawą różnych fizjologicznych cech ludzi oraz kształtów wewnątrz kasków. Zresztą sam to zauważysz jak zaczniesz przymierzać.
Jeśli planujesz budżet na 1500zł to na pewno patrz na skorupę czyli z to czego kask jest zrobiony. Im pancerniejszy tym dla ciebie lepiej. Przykładowo radziłbym odpuścić z tej listy Shark Skwal ponieważ on jest z poliwęglanu. Samo tworzywo jest OK jeśli chodzi o stosunek możliwości do ceny natomiast dobre dla kasków do 1000zł (biorę pod uwagę modele kompletnie wyposażone czyli w blendę i pinlock). Powyżej tysiąca zaczyna się włókno szklane + organiczne kompozyty (w tym aramid i pochodne). A jeszcze wyżej jest włókno węglowe z kompozytami. Na samym czubku jest czyste włókno węglowe czyli po Hamerykańsku carbon.
Generalnie w grupie mocnych skorup w przedziale 1000-1500zł będzie dominować włókno szklane z kompozytami. W wymienionych propozycjach podałeś m.in. HJC RPHA 70 ale mało prawdopodobne żebyś zmieścił się z nim w tym budżecie. To już jednak jest wyższa skorupa bo masz w niej m.in. carbon. Technicznie jest to najwytrzymalszy model z tych co podałeś i przewyższa budżet (1800 cena standardowa ale jak popytasz w sklepach to parę dyszek utniesz).

Koszty możesz obniżyć rezygnując np. z blendy (czyli wybierając modele bez niej) jednak komfort znacznie spada. A biorąc pod uwagę że masz zamiar wydać sensowe pieniądze na zakup, to warto o blendzie pomyśleć. Wyjątkiem są konstrukcje czysto sportowe lub pochodne, gdzie blendy nie ma z natury bo mają być maksymalnie lekkie.

Moze uda mi sie utargowac jakas znizke przy zakupie calego kompletu w jednym sklepie. Mam tez do jednego 10% - niestety nie maja tam tego kasku. Tak jak wspomniales, moze sie okazac ze kompletnie nie bedzie mi lezal na glowie i tez nic z niego nie bedzie. Znajomy poradzil mi, zeby dogadac sie w sklepie - zaplacic za kask, nie brac rachunku, wziac kask do domu i kilka h w nim pochodzic, zeby sprawdzic czy aby na pewno po 2h nie zacznie mnie uwierac w ktoryms miejscu. Gdyby sie udala taka opcja to na pewno nie przeklinalbym, ze poszlo tyle kasy na pijacy kask.

Czy Sharki albo AGV sa w ogole warte brania pod uwage?

Jako marki są warte uwagi, natomiast przy twoim budżecie patrz ogólnie na modele minimum na włóknie szklanym. Przykładowo masz Shark Spartan który występuje na skorupie glass fiber a nawet w droższej wersji w carbon fiber (z domieszkami ale tak czy tak carbon jest). W każdym razie nie ma sensu jedną miarą oceniać marek na podstawie wszystkich modeli jakie mają w ofercie, bo za pincet złotych nie będzie to samo co za tysiąc pincet.
Jest też ciekawy model HJC FG-ST który opiera się na włóknie szklanym i można go kupić nieco poniżej 1000. Firm i modeli jest wiele, każdy ma swoje wady i zalety. Ale dopóki nie będziesz miał czegoś realnie na głowie, nie ocenisz czy się dla ciebie nadaje.
Zakup robisz na kilka lat (z reguły w tej klasie gwarancja jest 5 letnia) więc nie ma się co szczypać o stówę w tą czy w tą. No i oczywiście wersje malowane będą droższe od tych bez malowania.

Przymierzam się na kupno:

  • HJC RPHA 70
  • RST Ventilator V (kurtka + spodnie)
  • RST TracTecho Evo
  • SHIMA RS-1

Ktos moze cos negatywnego powiedziec o tym zestawie albo zaproponowac cos innego?

Ogólnie te rzeczy są z bardzo przyzwoitej półki. Skorupa w przypadku RPHA 70 to jedna z najlepszych w klasie cenowej do 2tys zł. Jeśli chodzi o buty Tractech Evo to są perforowane więc na upały spoko ale deszcz lepiej omijać z daleka. Poprzymierzaj i zobacz, czy ci pasuje ten zestaw na ciało. Nie wszystko będzie leżało tak dobrze na tobie, jak wygląda. SHIMA często pasuje osobom o szczupłych/chudych dłoniach, z kolei rękawice z serii TracTech są luźniejsze. Sam ocenisz. No i w przypadku rękawic dobrze spasuj sobie ich mankiet z rękawem kurtki (żeby się potem nie okazało, że kurtka nie wchodzi pod rękawicę). Aczkolwiek w przypadku krótkich letnich rękawic nie będzie to miało takiego znaczenia.
Jeśli zamierzasz jeździć w takich temperaturach jak obecnie, dokup sobie pas nerkowy. Najlepiej cienki wykończony materiałem Outlast. Nie będzie robił opony pod ubraniem a pomoże osłonić wrażliwe nerki.

Jedyne uwagi mam do spodni, ktore wygladaja na mnie jak narciarskie, obawiam sie ze bede musial kupic inne i zszyc suwaki. Przymierzalem tez inne kaski ale we wszystkich pije mnie na skroniach, a ten HJC pasuje idealnie.

Spodnie tekstylne takie są. Zwłaszcza trój warstwowe. Ale dzięki temu są ciepłe. RST ma w akcesoriach taki dedykowany pas do przełożenia ze spodniami i spięcia z kurtką. Dobre na wczesne i późne lato kiedy już można latać w jeansach. Apropo de facto jeansów mówię o tych motocylowych czy odpornych na zdarcie i z protektorami. Dobre jeansy (kompletnie wyposażone) to koszt od około 500zł. Ale w jeansach niestety nie polatasz za długo przy temp ponizej 10st.

Przymierzalem jedne, nie pamietam jakiej firmy i nie wygladaly tak zle jak te z RST. Ale pewnie skonczy sie na tym ze wezme tekstylne do kompletu, a przyjdzie lepsza pogoda to kupie jeansy

Kwestia czy te “inne” były tak samo lub lepiej doposażone jak Ventilatory? Wiadomo że jak porównasz z jedno czy dwuwarstwówką to będą mniejsze gabarytowo niż trzywarstwowe. Co do spinania spodni z kurtką to w obrębie tej samej marki zepniesz je ze sobą. Marek się generalnie nie miksuje bo suwaki nie pasują do siebie.
Do wyboru w przypadku RST masz jeszcze gacie z serii Adventure. Powinny się spiąć z górą Ventilatora. Jeśli by ci przypadły bardziej do gustu, warto rozważyć.

Mialy 3 warstwy ale co do jakosci sie nie wypowiem bo nie wiem.
Ciuchy roznych marek do siebie nie pasuja ale do kurtki i do spodni masz druga strone suwaka zeby sie nie zniszczyl - jak by zszyc te dodatkowe polowki suwaka to by smigalo :smiley:

Czy te ciuchy z RST wykonane z Balistica sa gorsze niz Cordura?

W przypadku poliamidu typu Ballistic głównie znaczenie ma gramatura. W RST Ventilator (lub podobnym modelu CPXC Vented) jest gramatura 1660D co sprawia że nie ma aż tak dużej różnicy w porównaniu do Cordury 500D. Defacto oba materiały są poliamidami (wytrzymalsze niż poliestry) typu Nylon ale różni je głównie przeznaczenie. Ballistic był stworzony głównie dla armii jako odporny na przebicie natomiast Cordura jest z kolei bardzo odporna na przedarcie. Ballistic jest nieco tańszy a dużo nie odbiega i np. RST w serii Adventure daje mix Ballistica i Cordury. Kolejnym materiałem, niejako następcą Ballistica, jest Kevlar. Przy czym jego nie stosuje się już w kurtkach klasy średniej. Kurza twarz - kafla za kurtkę to klasa tylko średnia? Otóż tak, klasa premium zaczyna tam, gdzie mało kto patrzy :smiley: Ciuchy z kevlarem (z wyjątkiem np. jeansowych gdzie bywa dodawany w postaci wypinanych kamizelek lub kalesonów) to koszty od 3tys za kurtkę w większości przeszytą tym materiałem.
Podobna sprawa jest z materiałami kasków. W cenie pomiędzy kilkaset do tysiąca zł dominują kompozyty tworzyw sztucznych. Z tych lepszych jest np. policarbon czyli poliwęglan. To NIE jest to samo co carbon (włókno węglowe) ale z kolei znacznie lepszy niż tani termoplast (ABS itd). Najczęściej stosuje się kompozyty oparte na pewnych materiałach, tak samo z kaskami zawierającymi włókno szklane gdzie często jest to kompozyt a nie czyste włókno. Analogicznie jest w ciuchach - nie zawsze jest potrzeba stosować 100% jednego materiału dla zachowania ogólnej wytrzymałości.
No ale oczywiście wszystko rozgrywa się o kasę - za komplet hi-endowych ciuchów można kupić niezły motocykl. I nie ma tu ani grosza przesady :wink:

To jest sens kupowac to RST? Moze lepiej postawic na polski produkt Motony, ktora jest z Cordury. Jest cos w tej cenie do 1k zł lepszego od RST (3 warstwy)?

RST jest dobre, ma pokładzie masz dobre materiały, protektory na 2gim poziomie i membranę sinaqua. RST w tej klasie czuje się najlepiej i tu nie robi taniochy. Są rzeczy tej firmy za kilkaset zł ale to już nie ten poziom wyposażenia itd. Generalnie jeśli rozważać coś innego to nie schodziłbym w twoim wypadku poniżej 1k standardowej wartości rynkowej. Wówczas masz pewność że nie robisz downgrade. Najczęstsze elementy na których się obniża cenę to materiały, protektory, wydajność podpinek.
No ale tak czy tak, jeśli coś nie będzie leżeć na tobie przynajmniej dobrze, to nie warto sobie zawracać głowy.
Kuriozalne są sytuacje, gdzie ludzie wyłapują okazyjnie nowe/używane rzeczy które np. mają dla ich ciała rozmiar zupełnie odlepiony od rzeczywistości. Ani to dobrze wygląda ani to bezpieczne.

Mam jeszcze pytanko co do butów, jak się okazało to wszystko jest na mnie za szerokie. Mam szczuple stopy i noga mi w kazdych jednych lata we wszystkie strony. Zastanawiam sie nad Dainese Torque D1 OUT (sa spoko, mozna dociagnac skarpete ale dolozylbym do nich wkladke zeby byly idealne - w rozmiar mniejszych pije mnie duzy palec wiec na dluzsza mete to sie chyba nie sprawdzi) i Alpinestars SMX Plus (te leza idealnie ale wydaja mi sie strasznie gorace, od razu po wlozeniu czulem pieklo). Myslisz ze ta wkladka to dobry pomysl? Jestes w stanie cos doradzic w sprawie butow?

Wąskie są SIDI. Popróbuj się z nimi.