Witam, generalnie skuter sie poprzednim razem naprawil po regulacji gaznika, no ale teraz niekoniecznie...
Sprawdzilem:
FILTR powietrza
Gaznik
Wariator, sprzeglo, dzwon, pasek itp
modul cdi
Sprawa wyglada nastepujaco: Jadac sobie z predkoscia ok 50-55 i cisnac jeszcze wiecej nagle skuter zaczac sie dlawic, mysle mialem malo benzyny a wlasnie jechalem na stacje to pewnie benzyna sie konczy to zmniejszylem obroty i jechalem powoli ale brakowalo mu cholernie mocy, wogole nie chcial jechac a na obrocie manetki do 80 % dusil jak wsciekly, dojechalem na stacje zatankowalem 95 i odjechalem... mocy nadal brakowalo ale go nie dusilo.
i tak z predkoscia 30 km/h przejechalem 1km dojezdzajac do domu stawiajac skuter i idac spac z lekkimi nerwami i cisnieniem.
wstalem dzis posprawdzalem to co widac u gory, zero poprawy!
Na stopce centralnej tez brakuje mu mocy, nie ma tego wuuuuu co kiedys, silnik wogole pracuje inaczej...
Moze byc tak ze swieca sie zalala i nie wchodzi na te posrane obroty? :D mam to co przedtem tyle ze regulacja nic nie daje. po prostu sie dlawi jak chce mu dac wiecej gazu.
Pozdrawiam, prosze o sugestie!
Jaki kolor ma świeca ?