Witam. Mój kolega ma owy problem ze skuterem. Gdy chce go odpalić, to mimo tego, że rozrusznik kręci bardzo ładnie, to nie odpali.. z kopniaka po męczeniu się ledwo załapuje, za to jak podłączy się kable to od strzała. Trochę dziwne. W czym tkwi problem? :P
Co za kable...?
No że kablami od aku w samochodzie do aku w skuterze ;)
To znaczy że akumulator w skuterze za słaby i trzeba wyregulować gaznik
Aku za słaby? Rozrusznik kręci baardzo ładnie. Gaźnik miałby znaczenie? Poza tym po jeździe akumulator powinien sam się trochę podładować ;)