witam mam problem z moim 4t otóż sytulacja wyglada w nim tak :
skuter z rana raz pali od strzala badz dotyku pojeżdze nim dlugo a nagle nie chce odpalic trzeba go krecic gubi iskre przepinam modol ma iskre nie odpala nagle odpali wkladam stary modol rowniez odpali bez problemu uszczelnilem z kolegami silnik nic to nie pomoglo wymienilismy przekaznik rozrusznika cewke zaplonowa to samo az doszlo do tego ze wykrecilismy ze skutera kolegi silnik wstawilismy do mojego no i nie odpalal po pol godziny po zmianie modulu zapalil choc na starym tez byla iskra ale na nim nie odpala pojezdzilismy po jakis 10 min skuter zachowywal sie jakby nie dostawal paliwa tzn jedzie rosna obroty nagle odciecie chwile i znow to samo i sa problemy takie same z odpalaniem jak na tamtym silniku , silnik byl przelozony caly tzn gaznik rozrusznik itp wiec usterki nalezy szukac w elektryce ale gdzie ?
odpowie ktos ?
Może spróbuj najpierw porządnie opisać o co chodzi? Bo kompletny brak znaków interpunkcyjnych tworzący z Twojego wpisu jedno wielkie zdanie nie ułatwia sprawy.
najpierw tak jak przedmówca napisał. Napisać co się właściwie dzieje... nie pisać że powietrze nowe w kołach i nowa żarówka od stopu tylko konkret co nie działa
Przewody odgrywające rolę w zapłonie, czyli wtyczka modułu i przewody z niej wychodzące do cewki zapłonowej, cewki WN czujnika położenia wału, masy i zasilania 12v. Wato również sprawdzić zawór podciśnieniowy paliwa i czy jest podawane napięcie na elektrozawór ssania