witam otóż mam problem z gaźnikiem podobno z gaźnikiem kupilem skuter od znajomego ojca po 300 km skuter odwalał tzn lapal obroty po 200m juz nie i gasl nagle zgasl na dobre musialem go pchac byly wlasciciel powiedzial ze gaznik sie zapchał było dużo syfu ponoć wyczyścił i miało być ok doradzil zmiane stacji tak zrobilem jednak skuter mial mniej mocy dlawił sie no ale ok jeździł nagle znow stało sie to samo nie zaprowadzalem go tam ponieważ ojciec odradził bo tamten pan ponoć lubi kręcić no ale pytanie brzmi co może być przyczyną że ten gaźnik sie tak zapycha i czemu ten skuter ma a raczej miał gdy jeździł coraz mniej mocy ? nie wie ktoś gdzie go moge dobrze naprawić w okolicach skarżyska kamiennej i co mniej wiecej bedize do wymiany ?