Witam!
1. Gdzie są blokady w owym skuterze ( wiem, o 2, 1 śrubka koło gaźnika i 1 taka "tulejka" w gaźniku). Jest więcej ????
2. Czy warto samemu je zdjąć jak mam przejechane 470 (coś koło tego) km czy lepiej trochę jeszcze poczekać...
3. Czy po zdjęciu blokad będzie trzeba wyregulować gaźnik i czy można to zrobić samemu...
1. Blokadą w owym skuterze jest tylko śrubka na gaźniku blokująca użycie manetki do końca (wiem bo sam mam Basie ;p)
2. Ja u siebie ściągałem przy 600km, gdy silnik już był w miare dotarty
3. Ja u siebie nie regulowałem i jest git, i raczej nie trzeba.
Ok, ale jak się zaleje to będzie na cb :P
poczekaj do 1000 km
Ale naprawdę nie ma blokady na gaźniku.... Bo kurczę kiedyś oglądałem nawet film na YT tylko, że teraz znaleźć nie mogę. Koleś wyciągał taką "tulejkę" z gaźnika i owa tuleja podobno blokowała przyspieszenie (szczególnie na starcie) i po zdjęciu dochodziło około 12km/h.
Bo kumpel mówił, że każdy skuter ma jeszcze jakiś filtr w wydechu który blokuje osiągi i jeszcze cała instalacja też blokuje... Czy to prawda???
Otwierasz schowek pod siedzeniem. Wykręcasz bodajże 2 śrubki, i masz bardzo ładny wgląd do gaźnika. I jak poruszasz manetką to zobaczysz taką śrubke na gaźniku, która blokuje odkręcenie manetki na maxa.
Ja w żadnym filtrze nie miałem blokady, tylko ta śruba na gaźnikiu.
zaboroo a ile miałeś przejechane jak zdjąłeś blokadę??
600km
Aha, bo sie boje, że całe paliwo będzie zostawać mi w tłumiku albo, że będzie się zalewał :(:(:())))
Wykręć tą śrubkę z gaźnika i nic więcej nie rób. Nie bój się nic się nie stanie.
Ok, jak coś by się działo to napuszę tu...