Siemka wszystkim , mój skuter nie chce odpalić , nie działa nic, nawet klakson jak i kierunkowskazy. Zaczeło się tak że zerwała mi się śrubka od tłumika i wtedy skuter stał w garażu przez 2 tygodnie po czym dziś kupiłem uszczelke i znalazłem drugą odpowiednia śrubkę następnie przymontowałem z powrotem i nic nie działa , proszę pomóżcie ;/ wydaje mi się że to napewno nie wina tłumika.
AKumulator do wymiany jak nawet one niedziałają, spróbój odpalić na kopniaka
To co zgubiłeś nie miało nic wspólnego co ci się stało zobacz czy masz wszystkie kabelki podłączone a jak wtedy nie będzie chodził to kopniak i wtedy kup akumulator lub go podładuj być może jest już zepsuty ale można spróbować
Sprawdź kable przy akumulatorze, jak kable ok to prostownik weź i podładuj jak zakręci to może odpalisz ; ) w tych silnikach są kijowate gaźniki i u mnie np nie włącza się ssanie często, chodzi jak chce i jak postoi dłużej to trzeba się troche nakręcić...