Witam mój problem polega na tym że dziś pojechałem do cioci po jajka. Przyjechałem ok 5km i po powrocie do domu zgasilem go i chciałem zobaczyć ile się podladowal akumulator i go odpalilem. Było trudno na kopke wogóle nie reaguje. a starter musiałem chwilę potrzymac. jak już go odpalilem to na wolnych obrotach gaśnie a i inaczej werczy . zupełnie inaczej.
Proszę o pomoc