a) KEEWAY HURICANE : 2006 rok w miarę zadbany oponka z tyłu trochę zjechana ale przyśpieszenie robi wrażenie ! nigdy nie jeździłem na skuterze o takim przyśpieszeniu do 15 - 20 km/h normalnie jak skuter a potem dostaje buta. cena - 1300 zł
b) Piaggio typhoon : 2001 rok czarny, wygodna kanapa, trochę z przymuleniem rusza, nie działa licznik podobno linka prędkościomierza i zegarek, przejechane ma około 21000 km., nie znam jego v-max ponieważ linka nie działa, sprowadzony z Niemiec, 2 lata stał, Cena 1500 + opłaty
a)starsze Keewaye nie były wg mnie aż tak dobre jak te nowsze-producent systematycznie poprawiał jakość, a ten jest lekko starawy jak na chinola i bym odrzucił, a jeśli cię jego przyśpiecha zachwyca-to nie jeździłeś na porządnym skucie, chyba że jest po tuningu.
b)skoro przymulony to coś nie tak :mrgreen: Przebieg na pewno większy jak nie ma linki licznika, bo nie kręci, poza tym nie wiem jak się znasz na mechanice i ile jesteś w stanie zrobić sam :)
Moja odpowiedź to: ani jeden ani drugi :) Keeway nie, bo jak dla mnie za stary w sensie że może być gorszej jakości, a Piaggio na dzień dobry bez zdjęć mnie nie zachwyca stanem, chociaż go nie widziałem 8)
No nie wiem dzisiaj go oglądałem i wydawał się być w porządku sprzedający mówił że z kolegą leciał nim 70 km/h ja nie miałem takiej okazji zobaczyć jaki jest jego v-max bo rozpędziłem się tylko 45 km (nie było gdzie ponieważ nie ma opłaconego OC i nie za bardzo chciało mi się ryzykować i wyjechać na główne drogi mojego miasta :) ) z na prawdę niewiarygodnym jak dla mnie przyśpieszeniem wcześniejszy skuter (biegówka) słabo się rozpędzał w porównaniu do tego dodam jeszcze że przebieg keewaya to 3800 +/- .
Piaggio obudowa jest w opłakanym stanie dużo rys kilka połamanych plastików i ciężko odpala zimny sprzedający (mechanik) czyścił świece i robił coś przy module żeby w ogóle załapał więc nie bardzo mnie to zainteresowało.
jeszcze 2 tygodnie muszę czekać na przypływ gotówki więc może coś się trafi miejmy nadzieję że o niebo lepszy.