Witam,kolejne pytanie co do mojego gracika.
Mianowicie nie da się zaciągnąć 'wajchy' od hamulca przedniego.
Próbuje zacisnąć i w ogóle się nie da,tylko troszkę się zaciąga a potem coś jakby go stopuje.
Czego to może być wina? Jak go puszczam to zostaje w miejscu i muszę go ręką przesunąć do pozycji wyjściowej.
może masz klamkę za mocno dokręconą/zgiętą
możliwe,a jak ją odkręcić? to ta śrubka zaraz przy klamce?
podbijam