Witam wszystkich , mam taki problem z moim keewayem , a mianowicie nie wiem co mu jest jak jest zimny odpale go i zaraz jade to jest ok zbiera się tak że o mało się nie zabiłem na nim , a jak się zagrzeje to w ogóle nie ma mocy do tej pory było go cięzko rozchulac do 30 km/h a jak jechalem dzisiaj przed chwilą ani 30 km / h nie wyciągnołem , do tego strasznie tak jak by pierdzi ale to może dlatego że nie ma katalizatora. I jak się rozpędzi / rozgrzeje już w czasie jazdy jak spuszcze z gazu to mi brzeczy a nie pierdzi tak jak to na starcie jak rano np. odpale silnik… co to może być?
Hardcorowo nieregulaminowy tytuł!! - Jacob555
Uboga mieszanka, za mało paliwa w mieszance. Trzeba wyregulować gaźnik.
a jak przykleic czujnik oleju do tego zbiornika bo mi dzisiaj wyjechal caly mixol a właśnie można na mixolu jezdzic czy na czym co polecacie?
tzn. większa dysza… bo tutaj podnoszenie iglicy raczej nie pomoże w ogóle po odblokowaniu dałeś większą dyszę bo w tych zestawach odblokowywujących właśnie są w komplecie większe dysze
ale po wacus wieksza dysza jak sweryjnie bylo dobrze tylko się rozregulowalo … :roll:
a do przekładni jaki olej lac 10W-40 czy mogę jakiś inny?
Olej wlej taki jaki zaleca producent najlepiej …
A to jaki olej lejesz świadczy o tym jak dbasz o sprzęt - mixol to akurat największy badziew 
A co do tych 30km/h - on tak potem przerywa i dalej nie chce ciągnąć czy takie buuuuuuu robi i go przydusza ?
do przekładni możesz wlać nawet hipol(do maszyn rolniczych) ja taki zalałem i chodzi
RudY napisał:
Olej wlej taki jaki zaleca producent najlepiej ...
A to jaki olej lejesz świadczy o tym jak dbasz o sprzęt - mixol to akurat największy badziew :/
A co do tych 30km/h - on tak potem przerywa i dalej nie chce ciągnąć czy takie buuuuuuu robi i go przydusza ?
no no tak brzeczy i nie ciagnie ... jest tak ale dopiero jak się rozgrzeje bo jak jest zimny to idzie się na nim zabic
i jak ruszam to muszę dużo gazu dodać czasem się trzeba nawet odepchnąć , i jak chce jechać z miejsca pod górkę to to samo a w moim keeway'u będzie pasek założony czy na łańcuszku będzie? bo to albo pasek albo rolki moim zdaniem ... ale chciałbym poznać wasze zdanie na temat tego jego ruszania. Aha i jak się rozgrzeje to w tłumniku coś tak jakby strzelało , po prostu jak by jakieś opiłki uderzały w tłumniku .. olej jest przecież olej i w dozowniku i w benzynie wlałem nawet więcej do benzyny to już lepiej idzie i dłużej trzeba żeby się przygrzał , może puchnąc tłok?
Tłok na razie zostaw w spokoju 
Przekładnię masz paskową. Możesz to łatwo sprawdźić odkręcając pokrywę przekładni(rób to bez obaw, bo żadnego oleju, ani wypadających elementów tam nie ma[poza sprzęgiełkiem rozrusznika, ale łatwo się go wsadza]).
Prawdopodobnie wina jest złożono, czyli:
zjechane rolki w wariatorze(kiepski start i elastyczność)
rozregulowany gaźnik(brak mocy).
a jeśli to pasek to lepiej tez kupić pasek i jakis tuningowy wariator z tych tanszych? nie trzeba mi skutera dla szybkosci ale zeby się dobrze zbieral … i ja mam olej w przekładni … tam gdzie leci dekiel od silnika do kola … ale to się spusci …
Tam nie ma oleju. Olej jest na samym tyle całego bloku silnika. Obok koła.
Pokrywę możesz odkręcać.
ej a powiedzcie mi jeszcze które śrubki na gaźniku są od czego żebym wiedział którą kręcić żeby co ustawić… i czemu jak jest zimny jest zrywny i w ogóle a jak się zagrzeje kwestia kilometra , to nie jedzie jak zwolnię to już się nie rozpędzę choćby było z górki to ciężko go rozhulać …
Bo jak odplasz silnik, to włącza się automatyczne ssanie(dostaje mieszankę bogatszą o większą ilość paliwa). Natomiast gdy się rozgrzeje, to ssanie się wyłącza, mieszanka wraca do normalnych proporcji(zlych) i traci siłe.
to na jakich śrubkach to ustawiać? Jak odkręcić dzwon sprzęgła i jakie rolki dobrać do tego modelu? Czy rolki 7,5 grama będą za ciężkie czy mogę coś cięższego kupić?