Witam serdecznie, Piszę tu po małej przerwie. Interesuje mnie zakup w lipcu/sierpniu NOWEGO maxi skutera, o pojemności min. 250 cm3. Który będzie łapał się na prawo jazdy A2 (35 kW, 0,2KW/KG). Podstawowe wymagania są takie aby to: a) Było duże i wygodne (turystyka) b) Było chłodzone cieczą (chłodnica) c) Zasilane było elektronicznym wtryskiem paliwa. d) Było szybkie, i dynamiczne, jednak 150 km/h spokojnie mi wystarczy.
Wpadły mi w oko 3 następujące modele: - Kawasaki J300 - Najdroższy - Kymco Downtown 300i - Nie jest tanio - Kymco K-XCT 300i - Jedyne 13 000, czyli najtańszy model. Pojazd będę chciał kupić na 24 raty.
Co sądzicie o w/w modelach? Prosiłbym o opinie osób, które miały styczność z tymi skuterami. Z racji, że będę to spłacał przez 2 lata, to motocykl musi być BEZAWARYJNY... a to oznacza, np. że silnik musi być wyposażony w filtr oleju :D Szczerze? Ten skuter nie będzie miał lekko. Mam już teraz w planach ambitne wycieczki min. dookoła Polski, do Rumuni, jak również do Hiszpanii. Których raczej nie odpuszczę.
Kolejna sprawa - Gdzie najtaniej wykupie ubezpieczenie na ten maxiskuter? Czyli OC + AC + NNW 5tys,
Aha! Marzy mi się Indywidualna tablica rejestracyjna coś z hasłem "DAWCA, DAWCY". Jestem w stanie wybulić te 500 zł ;)
Kawasaki J300 = Kymco Downtown 300. To 2 te same pojazdy. Na ramie Kawasaki znajdziesz tabliczkę z napisem Kwang Yang Motors. Delikatna różnica tkwi w plastikach, tak czy inaczej Kawasaki kupuje w Kymco (co wg mnie świadczy o niezawodnej konstrukcji tego pojazdu). K-XCT musisz koniecznie objechać, wielu osobom (mi także) nie odpowiada pozycja i ilość miejsca za kierownicą. Jak do tej pory nie miałem w serwisie K-XCT który mechanicznie niedomaga jednak wiele ich w kraju nie jeździ. Mam wrażenie, że K-XCT jest trochę za mały jak na Europejczyków. 2 lata to okres gwarancji zatem nie masz się co martwić o potencjalne usterki, o ile wystąpią to będą usunięte na podst. gwarancji.
A nie myślałeś o czymś takim i kufry do tego; http://olx.pl/oferta/aprilia-shiver-750-rejestracja-a2-CID5-ID9Ix8l.html#64cc19a770;promoted http://olx.pl/oferta/suzuki-gladius-nauka-jazdy-kat-a2-z-abs-CID5-ID9Wi6b.html#64cc19a770 http://olx.pl/oferta/yamaha-mt-03-extreme-yellow-kat-a2-unikat-nowa-cena-okazja-pilne-CID5-ID7lesn.html#f5bfc154fd http://olx.pl/oferta/bmw-f-650-kategoria-a2-CID5-ID856qp.html#528a59fb0a http://olx.pl/oferta/aprilia-atlantic-500-2-kaski-2005-rok-kat-a2-super-stan-opole-CID5-ID9Ul1P.html#1b90eedd4a http://olx.pl/oferta/honda-nc-700-s-a2-vince-xj6-er6-sv-hornet-z750-CID5-ID9SRWZ.html#606a275f27 http://olx.pl/oferta/yamaha-drag-star-xvs-650-custom-dodatki-idealny-a2-CID5-ID9NQ7w.html#00b035bddb
Użytkownik z burgmani podsunął mi ciekawą ofertę: http://otomoto.pl/oferta/kawasaki-j-300-maxi-skuter-kawasaki-uteraty-3-ID3hhRae.html Nie całe 15 tys. do tego raty 3%. Tylko teraz tak... Jaki będzie koszt serwisowania KYMCO a jaki KAWASAKI? Kawasaki pewnie większy? Czy części od Kymco DT 300i będę mógł wsadzać do kawasaki j300?
Widzę izdebski że szukasz w podobnych kryteriach co ja ;) No może z tą różnicą, że na nowy pojazd za kilkanaście kafli mnie nie stać. Chociaż pytanie czy w tych pieniądzach można kupić coś nowego, do turystyki. Kawe bym odpuścił bo to takie droższe Kymco DT. Siedziałem na obu i w obu identycznie mało miejsca na nogi - jeśli mówimy o poważnej turystyce. Ogólnie obserwuję głupi trend odchodzenia od wyciągniętych nóg w klasie do 300cc. Wszystko jest albo w stylu miastowy przykurcz albo sport. Dopiero od 400cc w górę jest sensownie (z pewnymi wyjątkami). Jeszcze 10 lat temu produkowano takie perełki jak Yamaha Majesty 250, Honda Jazz 250, Suzuki Burgman 250. Wypatrzyłem PIAGGIO XEVO 250 IE w promocji na http://scooteria.pl/okazje-gorace-oferty/ może ci przypadnie do gustu a cena zbliżona do budżetu który planujesz.
Ładne te Piaggio EXVO. U mnie sprawa wygląda następująco > Uzbierać to ja sobie mogę, ale co najwyżej 1000 zł. Powyżej tej kwoty będę wydawał na pierdoły. Po drugie kiedy ja uzbieram jakąś sensowną kwotę? Za sto lat? Dlatego chce wziąć to na raty. I wtedy to muszę spłacać - Nie ma innego wyjścia. Zaraz zaczynam fajną pracę, więc musi minąć 3 miesiące (lipiec - sierpień). No dobra... ale skoro biorę na raty, i mam to spłacać przez 2 lata... to przecież nie wezmę używanego! Nie wiadomo co się z nim działo, pewnie wyeksploatowany, i cofnięty licznik. Nie wiem tego!! Ale już nawet nie chodzi o to... Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy będę co miesiąc 7 i pół stówy spłacał raty, a za kolejne 5 stów robił remonty używanego trupa z przebiegiem 20 tys. Tak więc sprzęt musi być NOWY, mieć gwarancje na co najmniej na 24 miesiące. To jest już przemyślane, aktualnie mam 3 miesiące na wypatrzenie tego jedynego. No i po to założyłem ten temat. Co do K-XCT będę musiał na nim siąść. Martwi mnie mało miejsca pod siedzeniem - Raczej nie wejdzie namiot, a tym bardziej drugi kask dla ewentualnej pasażerki.