kask

w jakim kasku jeździcie, szczękowym cze bezszczękowym? i w którym sie lepiej jeździ?

Szczękowy:
teraz jeżdze w Naxa F8
poprzedni to Lazer Lz6

Naxa o wiele lepsza-o wiele lepiej wykonana- blenda przecisłoneczna to świetna sprawa.

Qaz dobrze prawi ;-).
Moim zdaniem kask szczękowy jest wygodniejszy , a juz na pewno i niebo bezpieczniejszy od kasku bezszczękowego.
Zdecydowanie Szczękowiec !.

sczękowy, pomyśl co będzie jak w razie czego polecisz do przodu i upadniesz na brode. Ja też jestem za szczękami

Ja miałem kiedys bezszczękowy (jakiś chłam), a teraz szczękowy Naxa, o wiele lepiej mieć szczękowy.Poza tym w chłodne dni cieplej w takim, bardziej bezpieczny, jestem za tym co koledzy wyżej :D Znajomy miał jakiś czas temu wypadek (przez własną głupotę TIR-a zaliczył) i z tego co wiem, gdyby nie miał szczękowca, to by nieciekawie było ;/

Oczywiście, że szczękowy. Ja mam kask Tornado firmy Osbe. Kupiłem go bo słyszałem, że jest bezpieczny. Najlepszy w nim to jego design. Bardzo dobrze pasuje do skutera.

Ja mam bezszczękowy... po dłuższej jeździe w chłodne dni to aż szczęka od zimna boli. Szczękowy o wiele bezpieczniejszy ;)

Ja mam szczękowy, a raczej integralny. AGV K-3 Basic. W porównaniu do bezszczękowego jest sporo wygodniejszy, mimo że na taki nie wygląda. Do tego bezpieczeństwo + to że wygląda się po prostu lepiej niż w zwykłym skuterowym kasku bez szczęki.