Karta Motorowerowa -Egzamin praktyczny.

Kurde, mnie stres zżera przed jutrzejszym dniem. Jutro karta ...

Nie stresuj się. Też się stresowałem a jak przyszło mi jechać to na spokojnie przejechałem i zdałem.

Ja jak zdawałem to w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Egzamin teoretyczny - 0 błędów. Praktyczny też. Było duże miasteczko. Najpierw trzeba było dojechać do ronda, na rondzie w 3 zjazd zjechać, zatrzymać się na światłach z zakrętem, później kolejne światła na skrzyżowaniu i skręcić w lewo musiałem, następnie skrzyżowanie bez świateł przed którym trzeba się zatrzymać i na końcu 2 razy ósemke bez podpórki. Po ósemce trzeba było prostą ulicą wrócić do punktu, w którym się zaczęło.

Dużo osób nie zdało, lecz dla mnie to był dobry test umiejętności. Według mnie każdy powinien zdawać w takich miasteczkach bo przy zdawaniu w szkołach to zwykle dają każdemu te karty, a potem 13-sto latki nieumiejące dobrze jeździć powodują zagrożenie na drodze. Ostatnio miałem sytuacje, że 13 latek chciał się popisać na skuterze, ruszył ze świateł i mu podniosło przednie koło... zaliczył glebę, lecz najgorsze, że jakiś stary dziadek autem prawie w niego wjechał.

Zdałem za 1 razem.

Witam. Właśnie wróciłem ze szkoły gdzie dzisiaj zdawaliśmy teoretyczną częśc egzaminu na kartę motorowerowa. Po wielu stresach i zmartwień czy aby napewnoi zdam... NARESZCIE ZDAŁEM KARTE :-) Musieliśmy tylko przejechać się po specjalnie przygotowanym Miasteczku Ruchu Drogowego i zostalismy przepytani z znajomości znaków drogowych ;) Pozdrawiam :D

I trzeba było się stresować ?

No faktycznie, nie trzeba było się niczym stresować :)

Może zadam głupie pytanie ale zdawaliście na swoim skuterze? Bo ja jeszcze nie kupiłem sobie, czekam na okazję :) Czy można skorzystać z pojazdu dostępnym w ośrodku?

Ja zdawałem na jakimś kompletnie zajechanym sprzęcie gdzie ledwo co kierownica się kręciła więc ciężko było nim utrzymać równowagę ale jakoś poszło i zdałem za 1 razem.

Co za banda idiotów. Po co odświeżacie temat który był poruszany rok temu? Lepiej już nowy temat założyć a nie spamować w temacie z przed roku

lakmar45 napisał:

Co za banda idiotów. Po co odświeżacie temat który był poruszany rok temu? Lepiej już nowy temat założyć a nie spamować w temacie z przed roku

Dzięki za miłe słowa. Osobiście nie widzę problemu w tym że temat jest odkopany skoro jest na ten sam temat. Według mnie lepiej wypowiadać się w temacie sprzed roku niż zakładać 10 innych takich samych tematów gdzie wszyscy pytają się o to samo.

Kapuchon napisał:

lakmar45 napisał:
Co za banda idiotów. Po co odświeżacie temat który był poruszany rok temu? Lepiej już nowy temat założyć a nie spamować w temacie z przed roku

Dzięki za miłe słowa. Osobiście nie widzę problemu w tym że temat jest odkopany skoro jest na ten sam temat. Według mnie lepiej wypowiadać się w temacie sprzed roku niż zakładać 10 innych takich samych tematów gdzie wszyscy pytają się o to samo.

Proszę bardzo :) xd