LJK84 Kupiłem niedawno Junaka131,przejechałem nim zaledwie 70 km i mam problem,podczas jazdy gaśnie,mechanik powiedział że to brak dopływu powietrza do zbiornika z paliwem,zrobił nawet jakąś dziurkę w korku ale nie bardzo to się sprawdza,jak zgaśnie to otwieram korek zbiornika i czekam chwilę no i po kilku próbach zapali i tak do następnego razu.Do pierwszego przeglądu zostało 230 km,muszę się pewnie jakoś to przemęczyć,może ktoś ma jakieś rady,co z tym zrobić ,będę wdzięczny za okazaną pomoc,pozdrawiam wszystkich jednośladowców Leszek
może być to też kwestia regulacji gaźnika lub puchnącego tłoka