zastanawiam się nad zakupem skutera (na sporadyczne dojazdy do pracy w mieście w słoneczne dni ;) - wpadły mi w oko dwa wymienione w tytule modele. Junak byłby nowy, Kisbee używane - co będzie mniej problematyczne w eksploatacji oraz przyjemniejsze/łatwiejsze w jeździe.
Już wyjaśniam - Junak jest nowy/nieużywany, ale stał/stoi od roku na zewnątrz (również zimę) - jak go oglądałem to nie mógł zresztą z tego powodu odpalić. Po wizycie serwisanta oficjalnym powodem był rozładowany akumulator. Wiem że dodatkowo świaca była zalana.
W obu jest chiński silnik taki sam jak w tych z marketu więc raczej szukaj czegoś nowego co Ci się spodoba i nie patrz na markę wtym przedziale cenowym.
Dzięki za informacje - zdecydowałem się na Junaka :) Póki co nie za bardzo można się było nacieczyć ze względu na pogodę, ale uśmiech z twarzy już z samego faktu bycia dumnym posiadaczem nie schodzi :)