Witam, zauważyłem stuki w silniku jak motor jest na luzie, po wciśnięciu sprzęgła stuki ustają. Nie wpływa to na pracę motoru, czy jego osiągi, a jednak irytuje i zwiększa szanse na jakieś poważniejsze uszkodzenie :P. Dzisiaj postanowiłem dobrać się do sprzęgła, bo i tak silnik dobijał do tylu kilometrów, że olej trzeba było zmienić. Więc zdjąłem pokrywę od sprzęgła i je dokręciłem o jeden ząbek, więcej już nie dałoby rady :P. Skręciłem, wlałem nowy olej, i stuki nadal są, lecz wydaje mi się, że minimalnie mniejsze. P.S. Dodam, że zawory też ustawiałem, ale to raczej związku z tym nie powinno mieć.
P.S.2. Czy silnik 110 cmm wykorzystuje moc przy przełożeniu 13/41 ? Brat ma 16/41 i motor jest mocniejszy, co mnie dziwi, bo chyba lepszego kopa powinno mieć na 13/41 ;P.
Nikt się nie orientuje co to może być? :P Ja tam jestem zielony, jedyne co pomyślałem na logikę to niedokręcone sprzęgło, ale to nie załatwiło problemu do końca. Rozumiem, że przyczyn może być wiele, no ale pomyślałem, że może ktoś nakieruje mnie na możliwą przyczynę. No cóż najwidoczniej pozostaje mi jeździć dopóki się nie uszkodzi silnik :P.
Dobra porzućmy kwestię stuków. Sprawa wygląda tak, założyłem zębatkę 16z czyli teraz jest 16/41. Wrażenia? Wydaje mi się, że motor zyskał trochę na dynamice w pierwszych 3 biegach, na 4 biegu trochę ma za mało siły, co prawda jadąc 60 na 3 i wrzucając 4 przyspieszy on do 75 czyli obecnego v-max, dochodzi wtedy do koło 6k obrotów, ale na 3 biegu zrobiłby to raczej szybciej, ale nie chcę go aż tak przeciągać. Pytanie, czy można mu dodać na mocy? Wydaje mi się, że 110-tki powinny lecieć trochę więcej niż te 75 :P. Tuning na większą pojemność obejmował tylko sam silnik, niewiem może trzeba coś w gaźniku zmienić, czy filter,może w tej sprawie ktoś coś powie :P.