Cześć wszystkim,
Kilka dni temu kupiłem skuter Junak 607 nowy. Mam nim przejechane ok 25 km. Chciałbym nim zacząć pracować jako kurier Glovo i tu nasuwa mi się pytanie.
Wiem, że nowe skutery 50cm muszą być docierane i zaleca się jazdę max 30km przez 300-500km. Nie zaleca się jeździć stałą prędkością przez dłuższy czas.
Chciałbym pracować tak 5-8h dziennie. Czy to nie będzie za duże obciążenie dla nowego silnika? Nie zatrę go wtedy? Może jeździć krócej tak 3h dziennie?
Druga sprawa, kiedy najlepiej ściągnąć wszystkie blokady w serwisie? Po ilu przejechanych km, aby nie uszkodzić silnika?
Jakie vmax uzyskam przy ściągnięciu wszystkich blokad i czy przyśpieszenie na światłach będzie zdecydowanie wyższe? Bo teraz jest delikatnie mówiąc słabe.
Pozdrawiam.
coś nie doczytałeś. Nie zaleca sie jazdy 30km/h przez pierwsze 300-500km tylko docieranie żeliwnego cylindra trwa około 1000km i nie jeździ się “do 30km/h”. Poczytaj sobie o docieraniu 4T na żeliwnym cylindrze.
Jazda w Glovo to doskonały sposób docierania bo się bedziesz kręcił po okolicy z niedużymi prędkościami i często gasił - wiec to nie jest tak że bedziesz te 8h dzienie był w trakcie jazdy.
Aczkolwiek uważam że chińskie skutery w kurierce to marny pomysł. To już jakby życie zweryfikowało. Są zbyt zawodne (za to tanio i łatwo je naprawić). Ale jak już to ja bym nie wczesniej jak po 500km prawidłowego docierania brał go na tą kurierke.
Blokady się ściąga po dotarciu. W przypadku dużego i cięzkiego 607 (wiem bo mam tylko że mocniejszą wersje 2T) nie da to za wiele. Predkość max wzrośnie do 60-65km/h a przyśpieszenie sie zmieni niezauważalnie. Tam jest silnik 4T co napędza skuterki o masie nominalnej ~70kg a 607 waży 100kg. Masa zabija osiągi.
Prędkość 60km/h spokojnie mi wystarczy. Na wyścigi się nie wybieram 
Skuter mi właśnie do kurierki potrzebny, ale fakt zauważyłem, że to wielki klocek i strasznie mozolny na starcie.
Jeździłem kiedyś chwilkę PCX 125 i to jest niebo, a ziemia. Jeszcze wcześniej jeździłem Router 50cm też Chińczyk i też był zrywniejszy, ale to pewnie wszystko od wagi zależy.
W junaku mi się podoba głównie wygląd i to, że jest duży, sam jestem wysoki i mam 86kg wagi.
ja z tych samych powodów kupiłem 607. Był to największy skuter z 50cm dostępnych nowych. Tylko że ja kupiłem wersje 2T bo jest mocniejsza a jeszcze potem prawie podwoiłem jego wartość ładując kase w tuning.
Jak już miał te 7-9KM to zaczął przyzwoicie jechać bo na tych 4,1KM fabrycznych była nędza a twoja wersja 4T ma niespełna 3KM. Rozumiem dramat.
A PCX ma 11KM na 130kg masy. To nawet nie ma co porównywać.
No nic, jakoś będę musiał z nim żyć.
Po ściągnięciu wszystkich blokad jak nawet będzie dawał radę jeździć te 60km/h to dla mnie bajka. Więcej mi nie trzeba. Traktuje ten skuter jako narzędzie do pracy jako kurier Glovo/Uber/Wolt.
Mam nadzieję, że wytrzyma te 2-3 lata.
Jedynie czego się obawiam, to przetarcia silnika, jak będę np jeździł te 6-8h co kilka dni.
Oczywiście mogę jeździć na początku te 30-40km/h to nie problem. Tylko czy tak długie godziny nie zaszkodzą mu.
Pojeździłem dzisiaj jakiś czas skuterem. Nie ma jednak tragedii. Fakt, przyśpieszenie średnie, ale po kilku sekundach już jeździ elegancko. Docieram go dopiero, więc staram się jeździć max te 35km/h
Po tych 1000km ściągnę wszelkie blokady i wtedy będę się mógł wypowiedzieć dokładniej.
Dzisiaj wyjeżdżając na 4h pracy w Glovo miałem wg wskaźnika pełny bak paliwa.
Po 4h kreska znajdowała się na środku, co mnie mega zdziwiło, że skuter tak dużo pali, zwłaszcza, że dzisiaj przejechałem ok 50-55km.
Wstąpiłem na stację benzynową i wlałem benzyny pod korek, wyszło ok 2,2l, czyli mniej niż pół baku.
Wychodzi na to, że skuter spala mi ok 2l na 50km? 4l na 100km wyjdzie.