Junak 2t longjia 50 próba wskrzeszenia po 4 latach.

Witam wszystkich,
na wstępie zaznaczę że mechanika to kompletnie nie moja dziedzina, ale czego się nie robi dla dzieciaka zatem do rzeczy.
Mój syn otrzymał po zdaniu prawka na AM skuter od wujka który kiedyś zakupił nówkę sztukę, później porzucił jazdę (po wywrotce na tym skuterze) i tak skuter stał i marnował sie.

Wymieniłem i sprawdziłem:
Filtr paliwa wraz z zaworkiem podciśnienia (zalewało gaźnik)
Cewkę wraz z fajką i nową świecą (jest iskra poczułem i zobaczyłem) - dlaczego człowiek nie słucha że trzeba uważać nawet na starość
Nowy akumulator + ładowarka (juz się przydała)
Olej do dwusuwów - zalany zbiornik pod siedzeniem
Rozebrany na części i wyczyszczony gaźnik (był syf, jakby żółte łuski pewnie po odparowanej mieszance)
Kompresja - tylko po kopniakiem (czuć że jest)

Próba odpalenie:
przy ściągniętym filtrze powietrza z zatkanym wlotem powietrza (paliwo poleciało - ale nie zapalił) i tak kilkukrotnie.

Proszę o poradę co w następnej kolejności moge sprawdzić ?
Uprzejmie dziękuje.

zmierz kompresje manometrem.