witam, mam taki problem.... wszystko pieknie ładnie, jadę sobie, rozpedzam się, i wrzucam 5 bieg, i na ok 6tys obrotow moj moto, tak jakgdyby przerywał, w sensie takie lekkie szarpanie kierownicą (predkość w tej chwili ok 80km/h) potem na ok 7 tyś obrotow jest już ok.
Gdzieś się wcześniej dogrzebałem że możliwe że to moduł zapłonu pada, proszę o pomoc, filtr powietrza czysciutki, świeca nówka (na starej było to samo) fajka nowa, gaźnik ok, ogolnie moto nowe, ale do serwisu nie jeżdżę, moto jak w temacie, junak 121, 125 cc ,
jeśli to moduł , to ten nada się ? http://allegro.pl/tuning-modul-zaplonowy-barton-fnx-125-junak-121-i5800500080.html
Jaki przebieg tak z ciekawosci? ;)
800 km :) ogolnie to nie jest az takie tragiczne, z tym ze mnie denerwuje :) wiecej jak 80 nie jeżdżę no ale ;)
ktoś coś poradzi ?
Daj czas naszym ekspertom, pewnie ogladaja teraz final RG Murray - Djokovic ;)
czyli jednak chyba nikt nic nie poradzi :(
Mam to samo. I co to było?