jazda bez filtra powietrza

witam…dzis podczas jazdy urwał mi się filtr powietrza i jezdziłem bez czy cos się mogło stac :?: …nie miałem jak go załozyc

a chodzi skuter inaczeją Pewno nie czyli nic się nie stało. Stalo by się jakby coś tam naleciało. Jak się zgubi filtr to jakis prowizoryczny trzeba. Ja robiłem ze skarpetek xD

Wino napisał:

Ja robiłem ze skarpetek xD


xDD dobre xDD
inaczej chodzi tak głosniej i ma lepszego buta xD
no raczej się nic nie stało ;p ale czy nic się nie stanie jak załoze sobie skarpete xD i bede tak jezdził???

Do czasu aż nie kupisz nowego filtra to tak, możesz z gąbki wyciąć i ścisnąć jakąś opaską ściskową.

Ja to kilka skarpet naciagnalem na ta kratke od stożka bo sama gąbka mi zginęła. trochę je nasączyłem i poki filtra nie załatwiłem tak jezdziłem

Lepoiej z gąbki zrobić, bo inaczej zarżniesz cyla :wink:

BTW Wino, a te skarpety były letnie, czy zimoweź :stuck_out_tongue:

były śmiećrdzące dlatego wina nikt dogonić nie mógł :stuck_out_tongue:

Sorry za OT:D

No a ja miałem filtr i sam piach w silniku i się przytarł,
więc lepiej uważaj na niego bo szkoda cyla.

Dokładnie jak Ci naleci syfu do środka to będziesz miał :slight_smile: Rób jakiś hardcorowy filtr powietrza i będzie ok dopóki nie kupisz racing filtr. A jak Ci lepiej chodził bez to znaczy że za mało powietrza dostawał, stary był zasyfiony itd.

jak ci odpadnie filtr po deszczu tak ze kałuż nie ma to idzie jeździć bo nie ma tak kurzu :slight_smile: gorzej jak pojedziesz w 35stopniowy upał po zakurzonej drodze :slight_smile: wtedy nic nie wiadomo czy przejedziesz 10km czy tylko 0,5km :D:D

W sumie jeden śmok, w jaką pogodę będzie jeździł, bo gaźnik jest zazwyczja montoany w takim miejscu, że jakiegoś syfu z koła zawsze w jego stronę poleci. Zakładaj gąbkę i tymczasowo będziesz mógł jeździć bez obaw :wink: